To był zwykły magazyn, pachnący warzywami, owocami. Może odwiedzany przez dbającą o strawę dla ubogich Jadwigę? Mniszki nie mogły przewidzieć, że tu, gdzie składują rzepę czy bób, po wiekach nadciągną naukowcy.
Cystersi wybierali zwykle życie w samotności i ciszy. Ale odpowiadali też na potrzeby miejsca, w którym się pojawiali. Dlatego w podkrakowskiej Mogile mocno zaangażowali się w duszpasterstwo.
100 dni. Tyle brakuje do spotkania młodych z papieżem Franciszkiem. Pozostało: posprzątać dom, wpuścić pielgrzymów, spakować się i ruszyć na Kraków.
– Pisanie ikony formuje wnętrze człowieka, jest drogą rozeznawania duchowego i uczy wrażliwości na słowo Boże – podkreślają józefitki – s. Wirginea i s. Mateusza.
Od ponad stu lat z osiągnięć salezjańskiej oświaty i wychowania korzysta nasza Ojczyzna.
Przynieśli słowo i światło.
Po raz pierwszy zobaczyłem ją w nocy. Wyglądała jak warownia z jasnego kamienia, odcinająca się nieregularnym kształtem od granatowoczarnego nieba. Czy to naprawdę tu narodził się Chrystus?
Chyba tylko jedna polska kraina może poszczycić się określeniem „święta”. Skąd ten tytuł? Aby znaleźć odpowiedź, nie wystarczy zachwyt pięknem przyrody. Trzeba wybrać się w głąb historii, która jest dumą Warmii.
Jechali dookoła Polski przez prawie miesiąc. Pokonali ponad 2200 km. Po co? By przekonać niepewnych, że poczęte dzieci mają prawo się urodzić.
O bukietach przygotowywanych dla Matki Boskiej na uroczystość Wniebowzięcia z Lilianą Sonik, prezesem Instytutu Dziedzictwa
Maryja prawdopodobnie odbywała całą drogę z Nazaretu do Ain Karim, czy może nawet do Hebronu, zapewne pieszo.