Dla Pawła wszystko zaczyna się od Boga i do Boga prowadzi. To Bóg, który nie siedzi z założonymi rękami, ale działa aktywnie w ludzkiej historii, aby uratować człowieka przed samym sobą.
Zapytano mnie kiedyś, co jest najtrudniejsze w świecie Boskiego i ludzkiego cierpienia. „Łzy Boga z ludzkich twarzy ocierać i nimi błogosławić…”.
Metropolita Krakowa podkreślił, że nawet w naszych rodzinach i środowiskach, są ludzie, do których nie dociera jeszcze prawda o tym, co wydarzyło się w Betlejem.
Słowo o Psalmach: Ps 68
"Żniwo wprawdzie wielkie"... ale kto jest siewcą? Odpowiedź jest prosta i nie wolno jej lekceważyć.
Filozofia może prowadzić do idei Boga jako Najwyższego Bytu, Absolutu. Wiara prowadzi do spotkania z Kimś, kto żyje i kocha.
Dla chrześcijanina tragedie i związane z nimi cierpienia powinny być okazją do zwrócenia się ku Bogu i pogłębienia z Nim relacji.
Mamy nadzieję, że będziemy mogli się spotkać. Nie jako głoszący i słuchający nauk, nie jako wiedzący i wymagający pouczenia, nie jako podmiot i przedmiot misji, bo żaden człowiek NIE MOŻE BYĆ przedmiotem.
Mówiąc o sumieniu, mówimy o pewnym wspólnym dla wszystkich ludzi doświadczeniu – intuicyjnym wartościowaniu moralnym planowanych, wykonywanych lub dokonanych już czynów
Jak działa ewangelizacja przez Internet? Jaki ma zasięg? Jak w nowy sposób można pomagać ludziom spotkać Jezusa? Na te pytania już jutro (18 czerwca) w Gliwicach odpowiedzą eksperci projektu „Szukając Boga”.
Krótki, trwający niespełna sześć lat, pontyfikat tego papieża zapoczątkował nową epokę w Kościele.