Jako feministka nauczanie Kościoła na temat aborcji uważałam za coś kompletnie staroświeckiego, wręcz śmiesznego. W końcu mamy dwudziesty wiek i kobiecie przysługuje prawo, by mogła robić ze swym ciałem, co tylko zechce!
(...) Kościół prosi, aby sprawująca ją wspólnota była rzeczywiście zjednoczona z Chrystusem, została przemieniona; modli się, abyśmy my sami stali się tym, czym nie możemy być o własnych siłach: ofiarą „rationabile”, która podoba się Bogu. I tak Modlitwa Eucharystyczna we właściwy sposób interpretuje słowa św. Pawła.
Łukasz, zwany Wiecznym, pił kilkanaście piw dziennie. Do tego wódka. Czasem jabol. Po pięciu miesiącach zostawiła go żona. Dno butelkowego dna. A Pan powiedział Wiecznemu: kocham cię! I Wieczny wrócił.
Był jednym z najbogatszych Argentyńczyków: dawał pracę 3,5 tysiącom ludzi. Kiedy umierał, a w fabryce ogłoszono, że potrzebna jest krew dla szefa, w kolejce ustawili się niemal wszyscy… Papież Franciszek chce go jak najszybciej wynieść na ołtarze.
„Bądź sobą”; „Słuchaj siebie”; „Ufaj sobie i idź swoją drogą” – te hasła brzmią w reklamach i w poradnikach radzenia sobie z życiem. Paul Vitz zwraca uwagę, że znaczna część psychologii stała się humanistyczną religią opartą na kulcie „ja”.
Gorące źródła Europy To miejsce kłopotliwe dla Polaków. Stojąc pod murami klasztoru w Siergiejew Posad, czuję się jak Szwed pod Jasną Górą.
O ulubionym bólu, porannych rozmowach z Jezusem Miłosiernym i tacie pokazującym, jak rozpoznawać, który Pan Jezus jest prawdziwy, z ks. Brunonem Dąbrowskim, rezydentem w parafii św. Wojciecha w Białej Rawskiej,
Dziś Bożemu Narodzeniu nie zagraża podważanie faktów o życiu Jezusa, lecz banalizacja wydarzenia w Betlejem, wyjaśnia ks. prof. Henryk Seweryniak, teolog fundamentalny i apologeta, od niedawna jeden z konsulatorów Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, w rozmowie z Agnieszką Małecką.
O głębokich ranach, które dają błogosławione owoce, opowiada o. Edward Konkol SVD.
Dwaj iławianie przemierzyli na rowerach prawie 4200 kilometrów, aby dotrzeć do miejsca najsłynniejszych objawień Matki Bożej, po drodze nawiedzając najważniejsze sanktuaria maryjne Starego Kontynentu.
Święty Mamert urodził się na początku V wieku w zamożnej rodzinie zamieszkującej okolice Lyonu.