Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Dokumentem, który najpełniej oddaje nauczanie Papieża Franciszka jest jego adhortacja apostolska „Evangelii gaudium”. Zachęcając nas do głoszenia radości Ewangelii, ukazał nam centralne przesłanie swego pontyfikatu – uważa kard. Christoph Schönborn.
29 maja 2007 roku, w Aparecidzie, ogłoszono dokument końcowy piątej Latynoamerykańskiej Konferencji Episkopatu.
Kilkaset osób wysłuchało wykładu bp. Grzegorza Rysia o nawróceniu pastoralnym.
To nic nie da – zdarza się myśleć dzisiejszym chrześcijanom zatroskanym o głoszenie Dobrej Nowiny. Papież Franciszek uważa, że ofiara zaangażowania zawsze ma sens.
Wyjść do ludzi z Ewangelią to nie znaczy zrobić akcję. To znaczy wejść między nich, w ich życie. To znaczy przejąć się nim. To prawda – życie wówczas potężnie się komplikuje.
Modlitwa – kontemplacja – uwielbienie – wyprowadzają na ulice. Do ludzi, którzy jeszcze nie spotkali Kogoś, kto ich umiłował takich, jakimi są.
Nawet osoby, które mogą być krytykowane za swoje błędy, mają coś do wniesienia, co nie powinno być zaprzepaszczone - przypomina Franciszek.
Kościół tworzą ludzie żyjący tu i teraz. Nie oderwane od rzeczywistości anioły. Tu i teraz trzeba więc rzeczywistość przyprawiać solą Ewangelii.
Konflikt to coś, co jest do rozwiązania, ale rozwiązaniem nie musi być jednomyślność. Zapewne nigdy jej nie będzie. Zwykle powstanie twórcze – pojednane – napięcie.
Zamknąć oczy na ludzką krzywdę i domagać się od pokrzywdzonych, by nie psuli miłej atmosfery, to wyjątkowa podłość. Niestety, i pobożnym chrześcijanom się zdarza.
Św. Małgorzata była wielką propagatorką duchowości benedyktynów. Dzięki jej zabiegom dokonano też wielu reform kościelnych.