Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zdjęcia naszego wysłannika ks. Tomasza Jaklewicza
Rozpoczęliśmy. Rok Wiary na pustyniach miast, rodzin, parafii. Dobrze, że Benedykt XVI miał odwagę powiedzieć całemu światu i Kościołowi, że rozprzestrzeniła się pustka. I dać nową nadzieję wiary. A ta potrzebuje czasu pustyni, przeżywanej jako szansa.
Publikujemy informacje z Gniezna, Kielc
Rozpoczęty dzisiaj Rok Wiary to w Kościele w Polsce szereg inicjatyw, jakie będą miały miejsce w diecezjach w najbliższych miesiącach.
„Niech wszyscy, którzy nazywają się Twoimi dziećmi, poznając Pismo święte, do syta nakarmią się jego treścią, pogłębią swoją wiarę i zrozumieją, że bez znajomości Twoich wersetów, nieśmiertelnych, zbawiennych i wyzwalających, każde życie jest uschniętym figowcem, a śmierć bezowocna”.
Kościół nie jest właścicielem Słowa. Nie jest nawet zarządcą. Kościół nie posiada Prawdy. Kościół jedynie pozwolił zapisać w głębi swojego serca spotkanie z Bogiem i Jego miłość.
Na zakończenie Mszy św. inaugurującej Rok Wiary Benedykt XVI wręczył soborowe orędzie reprezentantom rządzących, ludzi nauki, artystów, kobiet, robotników, ubogich, chorych i cierpiących oraz młodzieży.
„Moja obecność oznacza i pieczętuje nasze zaangażowanie, aby wspólnie świadczyć o ewangelicznym orędziu zbawienia i uleczenia naszym braciom najmniejszym: ubogim, uciśnionym, zapomnianym” – powiedział dziś w Watykanie, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I.
"Jeśli dzisiaj Kościół proponuje nowy Rok Wiary i nową ewangelizację, nie robi tego aby uczcić jakąś rocznicę, ale ponieważ jest to konieczne nawet bardziej niż przed 50 laty! "- powiedział Benedykt XVI W inaugurując Rok Wiary w dzisiejszą 50. rocznicę otwarcia Soboru Watykańskiego II.
Na znaczenie rozpoczętego przed 50 laty II Soboru Watykańskiego wskazał dziś Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej w Watykanie.
Jeszcze jako kleryk założył oratorium dla młodzieży i kolegium dla biednych chłopców. Jak to zrobił nie zaniedbując studiów, pozostanie tajemnicą.