Abp Szewczuk: walka ze złem jest chrześcijańskim obowiązkiem

Przykładem aktu terrorystycznego jest wczorajsze zniszczenie przez Rosjan magazynu zboża w obwodzie dniepropietrowskim, który mógł uratować wiele istnień ludzkich podczas zbliżającej się zimy. „Bez miłosierdzia mordują każdego, kto w jakikolwiek sposób próbuje się im przeciwstawić. Ale my się nie poddamy, modlimy się, walczymy i trwamy. Naszymi modlitwami obejmujemy zwłaszcza obrońców ojczyzny” – zapewnił zwierzchnik ukraińskich grekokatolików.

„Wczoraj otrzymaliśmy wspaniałą nowinę. W ramach największej od początku wojny wymiany jeńców, do ojczyzny powróciło 144 naszych żołnierzy, w tym 95 obrońców miasta męczenników Mariupola i huty Azowstal. Dziękujemy Bogu za to, że ci nasi bohaterowie mogli powrócić do swoich domów. Najstarszy z nich ma 65 lat, najmłodszy 19. Większość jest ciężko ranna, niektórzy nie mają rąk, nóg, a są i tacy, którzy znajdują się na granicy życia i śmierci i potrzebują natychmiastowej opieki medycznej – powiedział abp Światosław Szewczuk. – To przykład tego, że Boża moc ujawnia się nawet w naszych słabościach, jak uczy Apostoł Paweł, a jest ona z tymi, którzy trwają przy prawdzie, aby czynić dobro. Boże, błogosław Ukrainę, jej bohaterskich obrońców, daj siłę wszystkim, którzy przeciwstawiają się złu i tym, którzy szukają u Ciebie mocy, by czynić dobro. Spraw, byśmy nieśli dobro całemu światu siłą i błogosławieństwem Ducha Świętego.“