Blisko 500 liderów chrześcijańskich wspólnot w Wielkiej Brytanii w liście do brytyjskiego rządu wyraża „poważne zaniepokojenie” kryzysem zadłużenia gospodarstw domowych, którego doświadczają obecnie miliony rodzin żyjących na Wyspach.
Dane, którymi operują, to liczba 350 tysięcy gospodarstw domowych, z którymi właściciele domów skontaktowali się w sprawie eksmisji. Nie jest powiedziane, że liczba ta wyczerpuje skalę zjawiska.
Duszpasterze i liderzy chrześcijańskich wspólnot, w tym biskup Middlesbrough Terence Drainey, przewodniczący Sieci Działań Społecznych Caritas, podnoszą problem dramatycznego wzrostu zaległości w opłacaniu czynszu podczas dwóch blokad, które dotknęły kraj w mijającym roku. Według szacunków organizacji charytatywnej Stepchange: pandemia doprowadziła do tego, że 2, 87 mln. ludzi jest wysoce narażonych na ryzyko zadłużenia długoterminowego.
„Słyszeliśmy niezliczone historie od ludzi, którzy stają przed wyborem zakupu jedzenia lub zalegania z czynszem. Wiele naszych kościołów znajduje się na pierwszej linii frontu, dostarczając żywność i podstawowe produkty, a setki kościołów udzielają porad, dotyczących zadłużenia” – czytamy w liście do kanclerza skarbu Rishiego Sunaka. Autorzy listu apelują do rządu o nawiązanie współpracy z kościołami i innymi gremiami w celu stworzenia kompleksowego i sprawiedliwego pakietu rozwiązań problemu rosnącego zadłużenia rodzin.
Szerokim echem odbił się reportaż BBC News, która pokazała pracę dwóch pastorów Kościoła Anglikańskiego, dbających o wyżywienie i podstawowe potrzeby ubogich rodzin z miejscowości Burnley w hr. Lancashire. Nagłośnienie ich działań zaowocowało wsparciem w wysokości 250 tys. funtów darowizn.
Duchowni płakali przed kamerą, rozmawiając o wyzwaniach, jakie stwarza pandemia, a szczególnie właśnie o eskalacji zadłużenia rodzin. „Dostarczaliśmy ludziom paczki z żywnością, ale jak mieli gotować, skoro w wielu domach brakowało gazu i prądu? Dlatego teraz zapewniamy również gorące, gotowane posiłki” – mówią duszpasterze w reportażu telewizji BBC.
W związku z pandemią nie maleje liczba sygnałów, dowodzących ubożenia społeczeństwa, który świat postrzega jako jedno z najbogatszych. Aby powstrzymać, czy raczej rozciągnąć w czasie skutki kryzysu, spowodowanego przedłużającą się blokadą kraju, rząd m.in. utrzymuje zakaz eksmisji z wynajmowanego mieszkania. Może się to wydarzyć tylko w przypadku sądowego nakazu z powodu zachowań aspołecznych lub zalegania z czynszem przez 9 miesięcy, ale jeszcze przed wybuchem pandemii, co ujęto w czasie na dzień 23 marca 2020 r.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.