publikacja 14.01.2018 08:30
Siostra Jadwiga Wyrozumska, elżbietanka, twórczyni teatru ewangelizacyjnego w Cieszynie, otrzymała statuetkę "Matki Bożej zza drutów".
Ustanowiona rok temu nagroda, której patronuje św. Maksymilian Maria Kolbe, przeznaczona jest dla osób duchownych i świeckich szczególnie zasłużonych w dziedzinie ewangelizacji.
W gronie tegorocznych nominatów znaleźli się także:
Nominowani do tegorocznej edycji Nagrody św. Maksymiliana ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
Galę dopełnił spektakl „Mój syn, Maksymilian” autorstwa Kazimierza Brauna, w reżyserii Marcina Kwaśnego, ukazujący życie i męczeństwo patrona nagrody.
Spektakl o życiu św. Maksymiliana dopełnił uroczystość wręczenia nagród ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość
Bolesław Kupiec został rozstrzelany w 1942 roku. Podczas wojny zginęli także kolejni dwaj bracia. Pozostali trzej ocaleli. Figurkę jeszcze w czasie wojny łączniczki przekazały wikariuszowi oświęcimskiemu ks. Władysławowi Grohsowi. Nikt jednak nie przypuszczał, że wizerunek kryje w sobie miniaturowy list. Kiedy ocaleli bracia Kupcowie dotarli na początku lat 70. do ks. Grohsa, sprawa grypsu wyszła na jaw. Kapłan przekazał wizerunek jako wotum do Niepokalanowa. Stamtąd z kolei figurę ofiarowano do powstającego w Harmężach Centrum św. Maksymiliana, gdzie znajduje się do dziś.
Nagrodę św. Maksymiliana ustanowił bp Pindel, który również powołał kapitułę przyjmującą nominacje kandydatów przyczyniających się swoją działalnością w dziedzinie ewangelizacji do budowania Kościoła diecezjalnego. Pierwszym laureatem nagrody św. Maksymiliana był twórca ośrodka wychowania i resocjalizacji młodzieży ks. Józef Walusiak.
O przedstawieniach przygotowanych w Cieszynie przez s. Jadwigę Wyrozumską można przeczytać TUTAJ oraz TUTAJ.