Fundamentem wolności i odpowiedzialności jest zawsze dekalog - boże przykazania, i prawdziwe, prawe sumienie, które nas broni przed relatywizmem i subiektywizmem - mówił w sobotę na Jasnej Górze metropolia warszawski kard. Kazimierz Nycz, przypominając nauki Jana Pawła II.
„Opuścili nas wszyscy. Najgorszy los czeka kobiety i dziewczynki” – w tym dramatycznym tonie sytuację w Afganistanie opisuje Pashtana Zalmai Khan Durrani. Znajduje się ona obecnie w zdobytym przez talibów Kandaharze. Wskazuje na dramatyczną sytuację humanitarną Afgańczyków i rozpacz ludzi niemogących uwierzyć w tak szybką i radykalną zmianę sytuacji w ich ojczyźnie.
W wieku 73 lat zmarł Gino Strada. W roku 1994 powołał do życia międzynarodowe stowarzyszenie humanitarne Emergency, które leczy 11 mln osób w najbiedniejszych i ogarniętych wojną rejonach świata. Pomagał ofiarom konfliktów i otwierał szpitale, w miejscach, gdzie nikt inny nie miał odwagi pójść.
Po rocznej przerwie wywołanej pandemią do Lourdes ponownie przybyła Narodowa Pielgrzymka Francuzów. Uczestniczy w niej 3 tysiące zarejestrowanych pielgrzymów. Jest wśród nich 400-osobowa grupa młodzieży oraz 150 irackich chrześcijan.
„Straciliśmy człowieka, który wiernie żył pallotyńskim charyzmatem” – powiedział o zmarłym wczoraj abp. Henryku Hoserze prowincjał warszawskich pallotynów. Emerytowany ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej miał 78 lat. Z wykształcenia był lekarzem i przez większość kapłańskiego życia pracował na misjach w Afryce. Papież Franciszek powierzył mu w ostatnich latach misję wizytatora apostolskiego dla Medziugoria.
Św. Maksymilian chce powiedzieć: nie jesteśmy gorsi od reszty Europy! Godności katolika i Polaka w nas nie zabito - mówił wikariusz generalny zakonu Franciszkanów o. Jan Maciejowski. w homilii podczas mszy św. odprawionej w sobotę w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.
Do tej pory w Eswatini (dawniej Suazi) odnotowano więcej niż 34 tys. zakażeń koronawirusem, a zmarło ponad 900 osób.
W czasie wojny domowej w Rwandzie, której największa eskalacja nastąpiła w kwietniu 1994 r. abp Hoser nie był tam obecny. Oszczercze i całkowicie nieprawdziwe były wysunięte przez polski „Newsweek” w 2013 r. zarzuty, jakoby abp Hoser, "pełniąc rolę nuncjusza apostolskiego w Rwandzie milczał wobec dokonywanego tam na masową skalę ludobójstwa w 1994 r." Był człowiekiem mądrym, prawym, o głębokiej, otwartej na dialog duchowości. Bardzo cenił także zdanie ludzi świeckich.
Abp Henryk Hoser wniósł bardzo wiele dobrego w życie Kościoła powszechnego i Kościoła katolickiego w Polsce. Mimo różnych ataków i prób zdyskredytowania jego osoby, nigdy nie utracił pogody ducha, pozostając zawsze człowiekiem bardzo życzliwym każdemu, zatroskanym o misje - powiedział PAP przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki.
Osią przesłania z Medziugoria jest wezwanie do nawrócenia, modlitwy o pokój, pokuty, powrotu do praktyk religijnych oraz zaufania Bogu, który jest Panem historii – mówił 24 czerwca KAI abp Henryk Hoser. Wczoraj wizytator apostolski w Medziugoriu zmarł w Warszawie w wieku 78 lat. Przypominamy rozmowę – ostatni wywiad, którego udzielił Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Śmierć abp. Hosera to ogromna strata dla polskiego Kościoła. To był naprawdę bardzo wyjątkowy człowiek. Znał nie tylko choroby ciała, ale także choroby duszy, potrafił rozmawiać z ludźmi, był otwarty, potrafił słuchać - powiedział PAP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
- Obserwujemy w Polsce narastającą histerię społeczną – mówił KAI abp Henryk Hoser w lutym ub. r. Wyjaśniał, że szczególnie niepokoi go bardzo agresywny język, mnożenie wzajemnych inwektyw, co - jak podkreślał - przypomina wręcz propagandę stalinowską. Wyjaśniał, że Kościół nie może stać się tubą jakiejś partii, ale – jak mawiał św. Wincenty Pallotti – tubą ewangeliczną.