Spuścizna Św. Jadwigi. Są piękne, dobre, mądre i wykształcone. Znają języki obce, grają na instrumentach i śpiewają. Gotują, sprzątają, remontują i budują. Opiekują się dziećmi, starszymi, ubogimi i chorymi. A kto zatroszczy się o nie?
Idea założenia fundacji wyrosła z pilnego szukania fachowej porady i pomocy. Już sama nazwa „By służyć” wyraża, czego oczekujemy. Ufamy, że fundacja potrafi pomóc znaleźć środki i współczesne metody przeprowadzenia remontu klasztoru, przywrócenia mu blasku w architekturze, ale i w służebności na rzecz kultury, ducha chrześcijańskiego, otoczenia opieką ludzi chorych i opuszczonych.
Marek Długozima - burmistrz Trzebnicy - mówi: - Trzebnica słynie z bazyliki św. Jadwigi oraz szpitala replantacji kończyn, a zapominamy, że mamy piękny obiekt pocysterski. Ma on wielkie znaczenie dla Trzebnicy, gdyż znajduje się na ogólnopolskim szlaku cysterskim. Moim marzeniem jest, by klasztor jeszcze bardziej otworzył się na mieszkańców, turystów i pielgrzymów, którzy w jego pięknych wnętrzach będą uczestniczyli w koncertach, spotkaniach, sympozjach, konferencjach i innych uroczystościach. Ufam, że w aktywność klasztoru włączą się mieszkańcy Trzebnicy, którzy poczują się odpowiedzialni za jego losy, a organizowane tu spotkania będą ich integrowały.
S. Olimpia Teresa Konopka – założycielka i kustosz muzeum klasztornego - mówi: - Pomysł stworzenia muzeum krystalizował się, gdy przygotowywałam wystawę z okazji 150. rocznicy przybycia sióstr boromeuszek na Śląsk. Coraz bardziej wnikałam w historię zgromadzenia i klasztoru św. Jadwigi. Jeśli chodzi o metody pracy - trzeba umieć planować i nie marnować czasu. Moim pragnieniem jest ukazanie wszystkim zwiedzającym bogatej historii, wielkości ducha ludzkiego, umiłowania piękna i sztuki, a przez to - wzbudzanie głębokiej wiary i miłości Boga stwórcy. Muzeum powinno być narzędziem ewangelizacji; pomocą prowadzenia dialogu z tymi, którzy żyli dawno; elementem formacji kultury i poznawania historii.
Krystyna Klamińska - prezes fundacji „By służyć” – mówi: - Siostry boromeuszki same zmagały się z problemami związanymi z utrzymaniem pocysterskiego klasztoru, ciężko pracując i nie upominając się o pomoc. To musi się zmienić, bo trzebnicki klasztor jest zbyt cennym dziedzictwem kultury, historii i religii, byśmy obarczali jego trudnymi sprawami tylko zgromadzenie. Wykonanie remontów i rewitalizacji zespołu klasztornego będzie wymagało pozyskania olbrzymich funduszy, o które jako fundacja będziemy zabiegali. Zapraszamy do współpracy. Prosimy o pomoc i wsparcie.
S. Aleksandra Nadolska - wiceprezes fundacji „By służyć” – mówi: - Obchody Triduum Jubileuszowego rozpoczniemy 4 listopada, w uroczystość patronalną św. Karola Boromeusza i naszego zgromadzenia. 5 listopada odbędzie się sympozjum: „Spadkobierczynie św. Jadwigi Śląskiej. 150-lecie sióstr Boromeuszek w trzebnicy”. 6 listopada, o godz. 11.00 uroczystej Eucharystii w sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy będzie przewodniczył abp Marian Gołębiewski. Zapraszam!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).