Kilka tysięcy wiernych z całej Polski przybyło na Jasną Górę z 28. Pielgrzymką Małżeństw i Rodzin. Uczestnicy spotkania w niedzielę odnowili przysięgę małżeńską. Pielgrzymce, jak co roku, towarzyszyło hasło "Polska odnawia małżeńskie śluby".
Głównym punktem spotkania była niedzielna msza u jasnogórskiego szczytu, której przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński i członek rady Konferencji Episkopatu Polski ds. rodziny abp Andrzej Dzięga.
Jak mówił w homilii, dopóki człowiek pozostaje człowiekiem, nic nie może się zmienić w jego godności, w akceptowaniu jego natury, w ochronie świętości i nietykalności jego życia, a także w rozumieniu małżeństwa i rodziny.
"Tu chodzi o prawdę, tu chodzi o Boga i o miejsce dla niego, nie tylko w życiu osobistym, prywatnym, ale także w życiu rodzinnym i społecznym. Za tę prawdę trzeba jednak płacić, praktycznie w każdym pokoleniu" - wskazał abp Dzięga.
"Słyszymy od kilku dni powracającą wielokrotnie prawdę, jedną z najważniejszych i chyba najbardziej przejmujących dla naszego pokolenia, () - gdzie jest Bóg, tam jest przyszłość, gdzie nie daje się miejsca Bogu, tam brakuje prawdy, brakuje sprawiedliwości, brakuje miłości, brakuje życia, brakuje nadziei, brakuje światła. Gdzie nie daje się miejsca Bogu, tam brakuje mądrości, tam wręcz brakuje rozumu" - podkreślił kaznodzieja.
Odnosząc się do dotykających rodzinę problemów, wskazał m.in. na aborcję. Przytaczając słowa bł. Jana Pawła II o tym, że "naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości", pytał czy jest to takie trudne do rozumnego przyjęcia.
"Dla niektórych ciągle tak, bo ciągle wołają o prawo do zabijania i mówią, że wołają o wolność, a wołają o śmierć, wołają o koniec, o grób wołają. I jeszcze z tego czynią program na najbliższe lata, z zabijania. Czy uczeń Chrystusa może akceptować takie poglądy? Więcej, czy może takim ludziom powierzać losy swojego narodu?" - wołał hierarcha.
Nawiązując do problemu przemocy w rodzinach argumentował, że nigdy nie może być ona metodą na załatwianie czegokolwiek.
"Boga nie ma w przemocy. Bóg cierpi wtedy razem z tym, kto jest sponiewierany moralnie lub fizycznie. Przemoc to jest bezbożnictwo! To są także skutki zbyt agresywnych programów telewizyjnych i internetowych. Tu też brakuje miłości i odpowiedzialności. Niech pamiętają o tym producenci i zarządzający mediami" - przestrzegł abp Dzięga.
28. Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin rozpoczęła się w sobotę od mszy w intencji ojczyzny, wykładu w jasnogórskiej Sali Ojca Kordeckiego oraz drogi krzyżowej na wałach. Prócz odnowienia przysiąg przez małżonków, podczas niedzielnej mszy swoje ślubowanie złożyli nowi doradcy życia rodzinnego, odnowione zostało również zawierzenie małżeństw i rodzin Królowej Polski.
W 2007 r. Rada ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski zaproponowała, by pielgrzymkę małżeństw i rodzin na Jasną Górę łączyć z odnawianiem ślubów małżeńskich. W związku z tym, w każdej parafii na mszy św. w dniu pielgrzymki, czyli w 4. niedzielę września, małżeństwa odnawiają śluby. Z każdej parafii udaje się też w tym dniu na Jasną Górę delegacja, by odnowić swe śluby przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.
18 listopada 1965 r. polscy biskupi podpisali się pod orędziem do biskupów niemieckich.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.