Doszło do incydentu dyplomatycznego.
W czwartek 7 listopada podczas wizyty francuskiego ministra spraw zagranicznych Jeana-Noela Barrota, izraelska policja dokonała nalotu - bez żadnego upoważnienia - na sanktuarium „Pater Noster” w Jerozolimie. Doszło do incydentu dyplomatycznego. Jest to katolicki budynek sakralny znajdujący się na Górze Wniebowstąpienia we Wschodniej Jerozolimie w Ziemi Świętej. Nazywana jest również Éléona (z greckiego elaiōn „gaj oliwny”).
Kościół ten został zbudowany w miejscu, w którym według tradycji Jezus nauczył swoich uczniów Modlitwy Pańskiej. Miejsce to należy do francuskiej domeny narodowej w Ziemi Świętej - od końca XIX wieku Kościół i klasztor są od 1901 eksterytorialne i należą do Posiadłości Francji w Ziemi Świętej. Władze francuskie uznały ten akt za poważne naruszenie prawa międzynarodowego.
Przed przybyciem szefa francuskiej dyplomacji izraelska policja wkroczyła na teren sanktuarium i aresztowała dwóch francuskich żandarmów. Dwaj policjanci zostali zwolnieni po przewiezieniu do koszar po interwencji ministra. „Nie wejdę dziś na teren Eleony, ponieważ izraelskie siły bezpieczeństwa weszły tam z bronią, bez uprzedniej francuskiej autoryzacji” - wyjaśnił Barrot. Francuski polityk powiedział również, że aresztowanie może zagrozić stosunkom dyplomatycznym między Paryżem a Tel Awiwem. „To naruszenie integralności domeny powierzonej Francji grozi osłabieniem więzi, które przybyłem kultywować tutaj z Izraelem, w czasie, gdy wszyscy musimy pomóc regionowi iść naprzód na drodze do pokoju” - podsumował minister.
W międzyczasie Republika Francuska poinformowała, że wezwie ambasadora tak szybko, jak to możliwe, aby przekazać swój protest. Barrot udał się do Jerozolimy, aby „kontynuować trudny dialog na temat Libanu i Strefy Gazy”. Spotkał się tam z ustępującym ministrem spraw zagranicznych, Israelem Katzem, któremu powiedział, że „nadszedł czas, aby położyć kres tragedii, która rozpoczęła się 7 października”. Wcześniej rozmawiał z rodzinami zakładników. „398 dni koszmaru. Francja będzie nadal robić wszystko, co w jej mocy, aby uwolnić swoich obywateli i wszystkich wciąż przetrzymywanych zakładników” - napisał minister.
Obecny kompleks klasztorny składa się z częściowo odbudowanego kościoła bizantyńskiego z IV–XIV wieku (zostały zrekonstruowane jego schody, absyda i dolny poziom ścian). Pod tym kościołem znajduje się grota z łacińskim napisem nad wejściem: Spelunga in qua docebat Dominus apostolos in Monte Oliveti (Jaskinia, w której Pan nauczał apostołów na Górze Oliwnej). Do kościoła bizantyńskiego przylega krużganek neogotyckiego klasztoru karmelitanek z 1868, na którego wewnętrznych ścianach znajdują się liczne tablice z płytek ceramicznych, z tekstem modlitwy Ojcze Nasz w ok. 130 językach świata. Tabliczkę w języku polskim ufundowali żołnierze 8. Brygady Strzelców z Armii Polskiej na Wschodzie gen. Andersa, w czasie swojego przemarszu przez Palestynę w 1942 r. Dalej położone są budynki klasztorne z kościołem klasztornym. Nad klasztorem dominuje wysoka dzwonnica pobliskiego prawosławnego Monasteru Wniebowstąpienia Pańskiego na Górze Oliwnej.
Wspomniane zachowanie izraelskiej policji nie jest niczym nowym. W styczniu 2020 r., podczas wizyty prezydenta Francji Emmanuela Macrona, policjanci uniemożliwili głowie państwa wejście do kościoła św. Anny, innego z kościołów należących do Francji. Ten epizod, w którym Macron rozpoczął spór z izraelską policją, przypominał podobne wydarzenie z udziałem prezydenta Jacquesa Chiraca w 1996 roku.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).