W ubiegłą niedzielę rozpoczął się Tydzień Misyjny, pod hasłem „Idźcie i zapraszajcie wszystkich na ucztę”.
– Jeżeli dzieci załapią ducha i bakcyla misyjnego, i poczują się odpowiedzialne za misje Kościoła, to przyniesie owoce – o potrzebie uwrażliwiania dzieci na potrzeby ubogich rówieśników z terenów misyjnych przypomina w rozmowie z KAI sekretarz Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w Polsce, s. dr Monika Juszka ze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej Misjonarek Klaretynek. W ubiegłą niedzielę rozpoczął się Tydzień Misyjny, pod hasłem „Idźcie i zapraszajcie wszystkich na ucztę”.
Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci funkcjonuje od ponad 180 lat. Powołane zostało do życia przez biskupa Karola de Forbin-Jansona w celu rozbudzenia świadomości misyjnej wśród najmłodszych, aby angażowali się w pomoc dzieciom w krajach misyjnych. W ten sposób, już na początku XX. wieku za pośrednictwem Papieskich Dzieł Misyjnych Papież włączył dzieci w ewangelizację świata.
– Znamy takie przysłowie: Czym skorupka za młodu nasiąknie… To, co ukształtujemy w dzieciach, które są najbardziej chłonne i wrażliwe na potrzeby drugiego człowieka, to później procentuje. Każda formacja zaczyna się od dzieci. Łatwiej w nich wypracować pewne postawy. Jeżeli dzieci załapią tego ducha i bakcyla misyjnego, i poczują się odpowiedzialne za misje Kościoła, to przyniesie owoce – tłumaczy sekretarz Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w Polsce, s. dr Monika Juszka. Przypomina, że „każdy ochrzczony jest misjonarzem”.
– W animacji misyjnej kluczowa jest jednak systematyczna formacja, m.in. w ogniskach misyjnych – wyjaśnia. Jak zauważa, elementy misyjne wśród dzieci można wprowadzać na poziomie parafii w już istniejących grupach i wspólnotach, takich jak bielanki, ministranci, czy chociażby w oazach
– Dzieciom proponujemy kolorowy tydzień misyjny, czyli każdego dnia tygodnia modlimy się za jeden kontynent, a na znak tego przychodzimy do szkoły, do przedszkola, do parafii ubrani w kolor, który ten kontynent oznacza – mówi s. Juszka.
W kontekście formacji misyjnej potrzebnej już od małego Ojciec Święty Papież Franciszek w orędziu na 98. Światowy Dzień Misyjny pisze: „W ślad za Soborem Watykańskim II i moimi Poprzednikami, polecam wszystkim diecezjom świata posługę Papieskich Dzieł Misyjnych, które są podstawowym środkiem „napełniającym katolików już od dzieciństwa prawdziwie powszechnym i misyjnym zmysłem, jak i pobudzającym do skutecznego zbierania pomocy materialnej dla dobra wszystkich misji, odpowiednio do potrzeb każdej z nich”.
W ramach Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci powstało wiele inicjatyw. W okresie Bożego Narodzenia setki tysięcy dzieci, rodziców i animatorów w całej Polsce angażuje się w akcję „Kolędnicy misyjni”. Każdego roku misyjne kolędowanie poświęcone jest dzieciom z konkretnego kraju misyjnego. To także Światowy Dzień Misyjny Dzieci, ustanowiony w 1950 r. przez papieża Piusa XII, a obchodzony w Polsce 6 stycznia, to również wyrzeczenia dla misji w okresie Adwentu i Wielkiego Postu, Biały Tydzień z okazji I Komunii św., Niedziela Misyjna i Tydzień Misyjny w październiku, formacja misyjna, diecezjalne i krajowe kongresy oraz Misyjne wakacje z Bogiem. Dzieci należące do Papieskiego Dzieła Misyjnego mają również swoje czasopismo „Świat Misyjny”. Więcej informacji https://missio.org.pl/papieskie-dzielo-misyjne-dzieci/.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.