- Nie myśleliście, żeby odnowić elewację waszego kościoła? - ks. Antoni Sapota z Ustronia zagadnął sąsiada ks. Piotra Wowrego z parafii ewangelicko-augsburskiej. Myśleli... Ale to ogromny koszt dla wspólnoty. Obaj Duszpasterze razem usiedli, porozmawiali i… znaleźli rozwiązanie problemu.
11 listopada 2010 roku, podczas nabożeństwa ekumenicznego w ewangelicko-augsburskim kościele Apostoła Jakuba Starszego, ks. Sapota tradycyjnie głosił kazanie. To wtedy zagadnął proboszcza tamtejszej wspólnoty ks. Piotra Wowrego, proponując mu wspólne staranie się o fundusze unijne na remont elewacji kościoła. – Ksiądz Wowry mówił, że owszem, i on, i rada parafialna zdają sobie sprawę, że remont jest konieczny, ale wielki koszt inwestycji przekracza możliwości parafii – kontynuuje proboszcz parafii św. Klemensa. – Wtedy dodałem: księże, napiszmy wspólnie projekt o przyznanie nam pieniędzy unijnych na prace remontowe. Po konsultacji z radą parafialną, zatrudniliśmy firmę, która nam napisała ten projekt. Mieliśmy bardzo mało czasu na spełnienie wszelkich wymogów formalnych, projektów, zezwoleń, żeby móc skorzystać z możliwości otrzymania pieniędzy jeszcze w 2011 roku. Projekt zatytułowany „Ekumenizm nośnikiem kultury. Rewaloryzacja i konserwacja obiektów Zabytkowych Kościoła Rzymskokatolickiego św. Klemensa i Kościoła Ewangelickiego Apostoła Jakuba Starszego w Ustroniu” wysłano do Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. Dotacja nie została przyznana od razu. Trafili na listę rezerwową.
- Powiedziano nam, że mamy szansę, ale trzeba poczekać. Być może otrzymamy część wnioskowanej kwoty – dodaje ks. Sapota. – U nas remont już trwał. Wiedziałem, że mniejsza dotacja wpędzi nas w kłopoty, bo niezależnie od przyznanych pieniędzy, będziemy musieli wypełnić przedstawiony projekt. Udało się. Przyznano wnioskowaną kwotę – ponad 3,8 mln zł – 85 procent kosztów inwestycji. Pozostałe 15 procent to udział własny lidera projektu – czyli parafii św. Klemensa i partnera projektu – parafii ewangelicko-augsburskiej.
Atmosfera
Dziś przy obu ustrońskich kościołach trwają intensywne prace – mury obstawione rusztowaniami, rozkopane drogi dojazdowe i otoczenie budynków, budowlańcy, maszyny i materiały budowlane na dziedzińcach. Trwa wymiana dachu na kościele św. Klemensa, zostaną położone nowe tynki na jego murach i ścianach sierocińca; powstaje droga wjazdowa na probostwo, mały parking i parkan. Już po konsekracji kościoła we wnętrzu wykonano nowe zawieszenie i napęd dzwonów, zamontowano nowe nagłośnienie. Niedługo zostaną zakończone prace renowacyjne wszystkich zabytków ruchomych. – Zaczęliśmy od renowacji stacji drogi krzyżowej i okazało się, że są przepiękne. Ludziom się tak podobają, że stworzyło to wspaniałą atmosferę dla takich prac – opowiada proboszcz. Poddaliśmy renowacji posągi Świętych Apostołów Piotra i Pawła, które są najstarszymi naszymi figurami – pochodzą z XVII–XVIII wieku. Znajdują się w ołtarzu głównym, przy obrazie patronalnym św. Klemensa. Notabene to obraz, który pod koniec XIX wieku namalował ewangelik – Jan Raszka. Trwa renowacja ambony i chrzcielnicy. Czasza, która spełniała rolę kropielnicy, stoi teraz w prezbiterium i znakomicie się komponuje z całym wystrojem. Nadbudowa chrzcielnicy jest odnawiana. Uzupełnią ją figury św. Jana Chrzciciela i Pana Jezusa. Pracom konserwatorskim poddano także dwa obrazy – św. Antoniego i św. Anny, które będą uzupełniały boczne ołtarze.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.