Kard. Parolin legatem na uroczystości w sanktuarium w Berdyczowie.
Wszystkich zachęcam do żarliwej modlitwy. Prośmy Królową Pokoju o zakończenie wojny na Ukrainie i w innych częściach świata – napisał Franciszek w liście nominacyjnym do kard. Pietra Parolina. Papież posyła go na Ukrainę jako swego legata na uroczystość zakończenia pielgrzymki katolików obrządku łacińskiego w sanktuarium w Berdyczowie. Jest ona przewidziana na 21 lipca.
Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Berdyczowie jest narodowym sanktuarium dla wiernych obrządku rzymskokatolickiego na Ukrainie. Odbudowane ze zniszczeń epoki sowieckiej od lat 90-tych XX wieku stało się miejscem licznych pielgrzymek, w tym także pieszych, które przybywały tam do chwili wybuchu wojny na lipcowy odpust. W pierwszym roku szerokoskalowej wojny biskupi rzymskokatoliccy Ukrainy dokonali w Berdyczowie aktu zawierzenia narodu ukraińskiego Matce Bożej.
W liście do watykańskiego sekretarza stanu Papież wspomina o tym szczególnym znaczeniu tego sanktuarium, którym od czterech wieków opiekują się karmelici bosi. Przypomina, że czczony tam obraz zawsze był celem pielgrzymek, a odkąd Ukraina doświadcza okrucieństw wojny, wierni z ufnością i jednomyślnie upraszają tam u Maryi Panny upragniony dar pokoju. Codziennie modlą się do Matki Bożej, która chętnie wstawia się za nami u Dawcy wszelkiego dobra. Papież przypomina, że przez wszystkie pokolenia, dzięki swej godnej podziwu pokorze była Ona nauczycielką pokoju w świecie i w Kościele.
Franciszek prosi watykańskiego sekretarza stanu, by w jego imieniu przewodniczył uroczystościom w Berdyczowie, wspierał swym słowem ukraińskich katolików, a także zapewnił o życzliwości i bliskości Papieża w tym trudnym czasie dla całej umiłowanej Ukrainy. Wszystkich uczestników uroczystości wzywa do żarliwej modlitwy o pokój i zachęca, by brali przykład z Maryi Panny, ponieważ Ona najbardziej podobała się Bogu, który wywyższa pokornych i obala pysznych. Papież zapewnia kard. Parolina, że modlitwą będzie mu towarzyszył w tej wyjątkowej misji, „wstawiając się u najsłodszej Matki Chrystusa”.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.