52-letni metropolita diecezji widyńskiej Daniił został wybrany w niedzielę na patriarchę bułgarskiego.
30.06. Sofia (PAP) - 52-letni metropolita diecezji widyńskiej Daniił został wybrany w niedzielę na patriarchę bułgarskiego. To najmłodszy dotychczas zwierzchnik Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego. Jak pisze portal Sega, nowy patriarcha jest "nastawiony prorosyjsko i sprzeciwia się uznaniu ukraińskiej Cerkwi".
Delegaci cerkiewnego soboru, składającego się z osób duchownych i świeckich, oddali na metropolitę Daniiła 69 głosów. O trzy mniej otrzymał metropolita Wracy Grigorij. Wybór ogłoszono w obecności licznych gości zagranicznych, wśród których był patriarcha ekumeniczny Konstantynopola Bartłomiej I.
Do wyboru doszło po śmierci w marcu br. patriarchy Neofita. Daniiła wybrano spośród trzech kandydatów, wytypowanych przez Święty Synod Cerkwi prawosławnej. Wszyscy trzej reprezentowali umiarkowane skrzydło w Cerkwi, przeciwne m.in. zbliżeniu z nowym ukraińskim Kościołem prawosławnym.
"Metropolita Grigorij jest uważany za bardziej umiarkowanego w swoich poglądach, podczas gdy Daniił jest wyraźnie prorosyjsko nastawiony i sprzeciwia się uznaniu ukraińskiej Cerkwi. Z tego powodu wszedł w otwarty konflikt z patriarchą Bartłomiejem" - napisał w niedzielę portal Sega.
Nowy patriarcha urodził się 2 marca 1972 r. w południowo-wschodnim mieście Smolian. Po zakończeniu gimnazjum studiował przez rok filologię angielską, po czym zapisał się do seminarium duchownego. W 1997 r. wstąpił do klasztoru w Chadżidimowie. W 2018 r. wybrano go na metropolitę północno-zachodniej diecezji widyńskiej.
Intronizacja Daniiła odbyła się w niedzielę w patriarszej katedrze Aleksandra Newskiego.
Z Sofii Ewgenia Manołowa
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.