Obrady zaczęły się dziś i potrwają do 10 lutego.
Około 1000 kapłanów z ponad 60 krajów przyjechało do Watykanu, by podjąć wspólnie temat stałej formacji księży. Jak podkreśla kard. Lazzaro You Heung-sik, dzisiejszy świat stawia wiele wyzwań i dlatego kapłani potrzebują chwili podniesienia na duchu. W tym kontekście na temat konferencji wybrano słowa św. Pawła „Rozpal na nowo charyzmat Boży, który jest w tobie” (por. 2Tm 1,6).
Obrady zaczęły się dziś i potrwają do 10 lutego. Zostały zorganizowane przez Dykasterie: ds. Kościołów Wschodnich, ds. Duchowieństwa i ds. Ewangelizacji. Punktem wyjścia dla konferencji są wyniki ankiet, które rozesłano do Kościołów lokalnych kilka miesięcy temu. Co ciekawe, w obradach zostaną wykorzystane elementy pracy w grupach podobne do tych, które stosuje się na synodzie.
Jak zaznacza kard. You Heung-sik, prefekt Dykasterii ds. Duchowieństwa, kapłani sami prosili o podjęcie tematu stałej formacji. „Gdy patrzę na kapłanów w świecie dzisiejszym, dostrzegam, że potrzebują oni podniesienia na duchu” - mówi hieracha. Przypomina, że św. Paweł, pisząc o tym, by rozpalić na nowo charyzmat Boży, zapewne sam znał odczucie zniechęcnia. Odkrycie piękna bycia uczniem „nie spada [jednak] z nieba, dla rozwoju potrzeba czasu, dlatego właśnie potrzeba formacji całościowej, biorącej po uwagę wymiar wspólnotowy i misyjny - mówi kard. You Heung-sik. - Zwyczajnie chcemy, żeby księża mogli żyć radośnie i szczęśliwie. […] Dziś widzę, że problemem dla nich jest życie wewnątrz bardzo zsekularyzowanego świata, a także doświadczenie samotności. W tym kontekście, aby iść naprzód, potrzebujemy wzajemnej troski – zarówno starsi, jak i młodsi kapłani musz się stawać darem dla siebie nawzajem, tworzyć wspólny dom, to pomoże w ich służbie i będzie też świadectwem. […] Mam nadzieję, że dzięki tej konferencji lepiej zobaczymy, w jakim miejscu się znajdujemy i w którą stronę należy podążać”.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To nie tylko tradycja, ale przede wszystkim znak Bożej nadziei.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).