Policja zatrzymała 55-letniego właściciela lombardu z Konina. Jest podejrzany o kupno skradzionego z katedry gnieźnieńskiej pierścienia prymasa Stefana Wyszyńskiego. Istnieje przypuszczenie, że klejnot mógł zostać bezpowrotnie zniszczony. Podejrzanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży pierścienia doszło w lutym tego roku. Był on wykonany ze srebra, pozłacany na całej powierzchni. Na pierścieniu umieszczony był wizerunek Matki Boskiej w otoczeniu kilku kamieni szlachetnych. Pierścień prymasa Wyszyńskiego był jednym z eksponatów wystawy, znajdującej się wewnątrz katedry. Eksponaty były umieszczone w specjalnej gablocie. Sprawca włamał się do niej przy pomocy dopasowanego klucza.
W końcu marca policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej natrafili na trop złodziei w okolicach Tczewa w woj. pomorskim. Ustalili, że zameldowali się oni w hotelu w Pelplinie. Doszło do zatrzymania trzech osób, wśród których był Mieczysław W. i Barbara R. Podczas przeszukania pokoju hotelowego i samochodu, którym dysponowali, policjanci znaleźli klucze, wytrychy i inne urządzenia, służące do włamań.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).