Kongijski kardynał Fridolin Ambongo, należący do Rady Kardynałów pomagającej papieżowi w rządzeniu Kościołem, wezwał konferencje episkopatu państw Afryki do wypracowania jednogłośnej odpowiedzi dla swoich wiernych w sprawie niedawnej zgody Stolicy Apostolskiej na błogosławienie przez księży m.in. par osób tej samej płci.
Niektóre konferencje episkopatu z państw afrykańskich skrytykowały bowiem deklarację doktrynalną Dykasterii ds. Nauki Wary „Fiducia supplicans” na temat duszpasterskiego znaczenia błogosławieństw. Otwiera ona możliwość błogosławienia par „nieregularnych”, w tym tworzonych przez osoby tej samej płci. Jednocześnie przypomina, że doktryna o małżeństwie się nie zmienia, błogosławienie bowiem nie oznacza akceptacji związku.
W obliczu prośby dwóch osób, aby były pobłogosławione, nawet jeśli ich stan jako pary jest „nieregularny”, wyświęcony szafarz będzie mógł wyrazić zgodę, ale unikając, by ten gest duszpasterskiej bliskości, zawierał elementy choćby w daleki sposób podobne do obrzędu małżeństwa. Dokument rozróżnia między błogosławieństwami liturgicznymi, a błogosławieństwami spontanicznymi, które są bardziej zbliżone do gestów pobożności ludowej: to właśnie w tej drugiej kategorii rozważana jest możliwość udzielenia błogosławieństwa także tym, którzy nie żyją zgodnie z normami chrześcijańskiej doktryny moralnej, ale pokornie proszą o bycie pobłogosławionymi.
W niektórych krajach Afryki, takich jak: Zambia, Kamerun czy Malawi, biskupi szybko zabronili księżom udzielania takich błogosławieństw. W liście do przewodniczących wszystkich konferencji episkopatu tego kontynentu, datowanym 20 grudnia, kard. Ambongo, który stoi na czele Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru (SECAM) wezwał do dania przez biskupów wspólnej odpowiedzi na watykańską deklarację.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.