Zginąć miało wtedy nawet 4 tysiące osób.
Dzisiaj dla katolików w Arabii rozpoczął się szczególny jubileusz. Jest on związany z 1500-leciem od śmierci św. Aretasa (po arabsku: Haritha bin Ka’ba) i towarzyszy, męczenników z Nadżranu. Zdobywszy miasto, himjarycki król Zu Nuwas w imię swojej polityki prześladowania religii innych niż judaizm miał zabić tysiące ludzi. Obecnie wspomnienie ich ofiary złożonej za wierność Chrystusowi stanowi okazję do trwającego przez okrągły rok jubileuszu na ziemiach Półwyspu Arabskiego.
Z tej przyczyny mają zostać otwarte szczególne drzwi święte: 4 listopada w katedrze w Awali, a 9 listopada w Abu Zabi. W przyszłym miesiącu również do Bahrajnu dotrze relikwia św. Aretasa podarowana miejscowemu Kościołowi katolickiemu przez prawosławnego ekumenicznego patriarchę Konstantynopola Bartłomieja I.
O znaczeniu rozpoczętych właśnie wydarzeń jubileuszowych mówił na swoim kanale Youtube bp Aldo Berardi, wikariusz apostolski Arabii Północnej, odpowiedzialny za wiernych w Kuwejcie, Katarze, Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej.
Bp Berardi: to celebracja przeszłości, ale również czas świętowania naszej teraźniejszej obecności
„Chcemy więc świętować przeszłość, ale także celebrować nasze dzisiejsze życie jako tutejszych chrześcijan. Dobrze jest pamiętać o przeszłości, ale wielką wagę ma również, abyśmy zagłębili się w znaczenie naszej wiary i znaczenie naszej obecności w tym miejscu. Stanowimy kontynuację owej tradycji męczenników: pozostajemy świadkami Jezusa. I to nasz czas, nasz czas świętowania, nasz czas wyrażania własnej wiary, nasz czas ewangelizacji. Oczywiście ewangelizacja w tej części świata oznacza bycie chrześcijanami z dobrym nastawieniem, dobrymi obyczajami i powinniśmy wyrażać naszą wiarę wielokrotnie bez słów, ale poprzez życie pełne miłości, ukazując Ewangelię w naszej codzienności. Czyli czas męczenników, czas historyczny, czas nas współczesnych stanowi też dobry moment do refleksji nad naszą sytuacją, do refleksji nad naszym powołaniem na tej ziemi, do refleksji nad naszą osobistą wiarą i obecnością Kościoła w regionie. Wiemy, że jako katolików jest nas tu ponad 2 mln – to czas, abyśmy zrozumieli znaczenie naszej obecności.“
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.