„Wraz z masą krytyczną zaangażowanych i zatroskanych obywateli możemy przezwyciężyć nasze obecne bolączki oraz wyzwania, zmieniając dalej Nigerię w lepszą i zdrowszą nację niż teraz” – wskazują tamtejsi biskupi. Hierarchowie z południa kraju, z metropolii Owerri, apelują w oświadczeniu z środy o nietracenie nadziei z powodu braku większych przemian po wyborach z początku tego roku. Podkreślają, że kraj wciąż może powstać z popiołów, co więcej, widać oznaki wewnętrznej siły narodu.
Biskupi zwracają uwagę na silny ruch wśród Nigeryjczyków, który domagał się w pełni sprawiedliwego, wolnego i wiarygodnego procesu demokratycznego w ramach ostatnich wyborów. Taką falę patriotyzmu należy zachować oraz rozwijać – wskazali hierarchowie. Prawdą jest również, że mieszkańcy kraju wciąż „walczą z ubóstwem, biedą, wysokimi kosztami życia czy naciskiem inflacji zaostrzonymi przez rozlewające się efekty polityki rządu”, choć zmiany zaplanowano w dobrych intencjach – stwierdza oświadczenie. Jak dodaje, wybrane rozwiązania wprowadzono zbyt pośpiesznie i w sposób niedopracowany.
Ostatecznie w obliczu ciężkiej sytuacji nie można załamywać rąk – podkreślają biskupi. „Usilnie zachęcamy wszystkich Nigeryjczyków różnych powołań oraz pozycji społecznych do podtrzymania sztandaru integralności i dobrego działania na rzecz nowej Nigerii” – wzywa tekst ich oświadczenia. W tym celu zaprasza też do wzniesienia się ponad podziały w wieloetnicznym oraz wieloreligijnym społeczeństwie, aby być sprawiedliwymi konstruktorami pokoju, wolności, równości i bezpieczeństwa.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.