Caritas wobec wzrostu ubóstwa w Europie: trzeba szybko reagować

Ponad 95 mln ludzi w Unii Europejskiej, czyli prawie 22 proc. mieszkańców owego regionu świata, znajduje się blisko granicy ubóstwa. Z tego trzy czwarte są zagrożone biedą, a ok. 30 mln żyje w rodzinach pozbawionych bezpieczeństwa w kwestii zatrudnienia. Takie dane opublikował ostatnio Eurostat. Sytuacja w Europie pogarsza się w związku m.in. z pandemią i wojną na Ukrainie.

Na rosnące w siłę problemy próbuje odpowiadać kontynentalna Caritas, na co wskazuje jej sekretarz generalna, Maria Nyman w wywiadzie dla agencji prasowej włoskiego episkopatu SIR. Zgodnie z jej słowami faktycznie o pomoc zwraca się coraz więcej osób, które nigdy nie przypuszczały, że znajdą się w podobnej sytuacji. Wzrost zapotrzebowania oznacza, iż także organizacje charytatywne wymagają i będą wymagały w przyszłości poważniejszego wsparcia.

Europejska Caritas pracuje przede wszystkim nad promocją na szczeblu narodowym i ponadnarodowym rozwiązań mających na celu systemowe ograniczanie ubóstwa. Maria Nyman podkreśla, że dotychczasowe działania rządów oraz instytucji unijnych nie wystarczą do osiągnięcia postawionego sobie wcześniej celu eliminacji biedy do roku 2030. Należy działać zdecydowanie, rozważnie i szybko, aby powstrzymać negatywny rozwój sytuacji. Na to wskazują też inne organizacje charytatywne, które na europejskim poziomie ściśle współpracują z Caritas.