Obchody Święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny rozpocznie dziś na Jasnej Górze Procesja Maryjna i sprawowana po niej w bazylice Eucharystia. Jutro suma odpustowa w Kaplicy Matki Bożej o 11.00. Nocne czuwanie modlitewne przed swoim patronalnym świętem podejmą członkowie Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski. Święto Narodzenia NMP to jeden z najstarszych odpustów jasnogórskich.
8 września wspominana jest pierwsza papieska koronacja Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze z 1717 r. a także 75. rocznica oddania Polski Niepokalanemu Sercu Maryi, której dokonał Episkopat Polski pod przewodnictwem Prymasa Augusta Hlonda.
Msza św. odpustowa celebrowana będzie z udziałem częstochowskiej Kapituły Archikatedralnej, obchodzącej tego dnia swoje święto patronalne, o godz. 11.00 w Kaplicy Matki Bożej. Przewodniczyć jej będzie częstochowski biskup pomocniczy Andrzej Przybylski. Uroczystości odpustowe potrwają do wieczora. O 18.30 odbędzie się Precesja Eucharystyczna po wałach, o 19.00 sprawowana będzie Msza św. w bazylice. Tradycyjnie w święto Narodzenia paulińscy bracia i klerycy ponowią zakonną profesję, składając śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
Na odpust przyszła Piesza Pielgrzymka Jaworznicka, już po raz 225.
Jej uczestnicy pierwszą część trasy pokonują pociągiem. Tak jest od czasów zaborów, ponieważ Jaworzno należało wówczas do Austro-Węgier, a Częstochowa była w granicach zaboru rosyjskiego. W tamtym czasie pielgrzymi właśnie pociągiem przekraczali granicę. Tak dzieje się i dzisiaj, z Jaworzna Szczakowej pielgrzymi docierają do Myszkowa, a następnie rozpoczynają swoją wędrówkę na Jasną Górę szlakiem sanktuariów przez Leśniów i św. Annę.
Pielgrzymów po raz kolejny poprowadził ks. Stanisław Janicki z parafii Miłosierdzia Bożego w Jaworznie, a związany jest z nią od 1977 r. - To tradycja. Jaworznianie nie wyobrażają sobie, by tutaj nie być na 8 września. I w tym roku to też pewna inicjatywa oddolna, bo z powodu obostrzeń, trzeba było załatwić różne pozwolenia i tym się wierni zajęli - powiedział duchowny.
Nocne czuwanie modlitewne przed swoim patronalnym świętem podejmą dziś członkowie Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski. Powstało ono z inicjatywy paulinów jako owoc pierwszej papieskiej koronacji Cudownego Obrazu z 8 września 1717 r. Jego celem jest szerzenie kultu Niepokalanego Serca Maryi i całkowite zawierzenie się Matce Najświętszej.
Papież Klemens XI 28 kwietnia 1718 r. specjalnym brewe zezwolił na działalność wspólnoty pod nazwą: Bractwo Najświętszej Maryi Panny Jasnogórskiej i Znalezienia Krzyża Świętego. Biskup krakowski Kazimierz Łubieński 27 lipca 1718 r. wydał edykt „Universis et singulis...”, w którym podał do publicznej wiadomości, że na Jasnej Górze powstało nowe bractwo, i wyznaczył dzień 8 września 1718 r. jako dzień uroczystego wprowadzenia.
Bractwo zostało reaktywowane przez generała Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika - o. Izydora Matuszewskiego w 2013 r. i przyjęło nazwę: Bractwo Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski na Jasnej Górze w Częstochowie.
- My, znajdując się dziś w nowej rzeczywistości historycznej i ją kształtując, pragniemy poprzez szerzenie kultu Matki Bożej Jasnogórskiej jako Jej Bractwo łączyć Polaków w ojczyźnie i w całym świecie – deklarują członkowie bractwa.
Jako czciciele Matki Bożej szerzą Jej chwałę poprzez różne wspólnoty wyrosłe z zawierzenia Maryi. Od ponad 20 lat rozwija się kult związany z Zawierzeniami Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski - spotkania odbywają się w każdą pierwszą sobotę miesiąca.
Jutro przypada 75. rocznica aktu oddania narodu polskiego Niepokalanemu Sercu NMP, który zainicjował Prymas Polski kard. August Hlond.
Akt ten nawiązywał do ofiarowania świata Niepokalanemu Sercu Maryi, dokonanego przez Piusa XII w 1942 r., którego inspiracją były objawienia fatimskie.
Podczas objawień w Fatimie w 1917 r. Matka Boża przekazała dzieciom, że dla ratowania grzeszników przed piekłem należy m.in. wprowadzić nabożeństwo do Jej Niepokalanego Serca. Maryja prosiła także o poświęcenie Rosji Jej Niepokalanemu sercu. Wyjaśniała, że "jeśli Rosja nawróci się, zapanuje pokój, jeżeli nie, bezbożna propaganda rozszerzy swe błędne nauki po świcie, wywołując wojny i prześladowanie Kościoła".
Kościół w Polsce, pozostający pod okupacją niemiecką i sowiecką, nie mógł włączyć się oficjalnie w akt dokonywany przez Piusa XII. Zaraz po zakończeniu wojny biskupi, zgromadzeni na swej pierwszej konferencji na Jasnej Górze w październiku 1945 r., podjęli decyzję dokonania aktu na ziemi polskiej w rok później. O ile Pius XII błagał przede wszystkim Maryję o przywrócenie ludzkości upragnionego pokoju i wolności, to biskupi polscy, dziękując Maryi za dar pokoju, postanowili prosić ją o opiekę nad Kościołem i ludzkością — w duchu wielowiekowej tradycji narodowej, naznaczonej m.in. ślubami lwowskimi króla Jana Kazimierza w czasie potopu szwedzkiego. Prymas August Hlond był wielkim czcicielem Maryi, czemu dał wyraz jeszcze w okresie II Rzeczypospolitej m.in. poprzez akademickie śluby jasnogórskie z 1936 r.
W uroczystym ślubowaniu 8 września 1946 r. wziął udział cały Episkopat i ponad milion wiernych.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.