W Iraku zakończył się synod Kościoła lokalnego, podczas którego dyskutowano o roli świeckich oraz kobiet, a także o sytuacji politycznej. Kardynał Louis Sako wezwał do wsparcia chrześcijańskich ministrów i deputowanych „dla dobra kraju”.
Patriarcha chaldejski zaznaczył, że z powodu pandemii trzeba było czekać dwa lata na zorganizowanie synodu. Podczas spotkania zmieniona została nazwa patriarchatu: zniknęło odniesienie do Babilonu. Synod postanowił, że będzie on nosił nazwę patriarchat chaldejski, a nie jak dotychczas - chaldejski patriarchat Babilonu. Ważnym punktem refleksji była sama synodalność.
Popiera ona interpretacje biblijne w duchu „teologii sukcesu”.
Rządząca junta wojskowa atakuje wszystkich, którzy się jej sprzeciwiają.