Wyruszyła pielgrzymka do sanktuarium w Ostrej Bramie.
Pomimo trudności związanych z pandemią koronawirusa po raz 31. wyruszyła Międzynarodowa Piesza Pielgrzymka z Suwałk do Wilna. Mając na uwadze panujące obostrzenia i możliwości organizacyjne, biorą w niej udział tylko osoby zaszczepione i ozdrowieńcy. Wyjście poprzedziła Msza sprawowana w kościele Matki Bożej Miłosierdzia w Suwałkach pod przewodnictwem bp. Jerzego Mazura.
Biskup ełcki nawiązał do hasła tegorocznej pielgrzymki, zaczerpniętego z Ewangelii św. Marka „Chcę, bądź oczyszczony” (Mk1,41). „Prośmy o miłość, o nadzieję! To Jezus nas oczyszcza! Pozwólmy się Jezusowi dotknąć! Dotyk Jezusa to obraz miłosiernej miłości Bożej, która uzdrawia, wyzwala, oczyszcza, naprawia. On chce mnie dotknąć, przytulić i zbawić moją duszy i moje ciało” – powiedział bp Mazur.
Uczestnicy pielgrzymki są podzieleni na siedem grup: trzy animują salezjanie, dwie pallotyni, jedną sercanie i jedną księża z diecezji ełckiej. Tamtejszy biskup podziękował im za wytrwałość i podejmowany trud. „Dziękuję wam, że ani pandemia koronawirusa, ani upał, ani strach, ani obojętność nie zatrzymały was w domach, ale wiara w Boga przywiodła was tutaj do Suwałk, by wyruszyć w pielgrzymce do Wilna do Matki Bożej Ostrobramskiej. Zeszliście z kanapy, weszliście w buty pielgrzyma i z zapałem pielgrzymim pragniecie wyruszyć na pielgrzymi szlak” – stwierdził bp Mazur.
Wejście pielgrzymki do Ostrej Bramy w Wilnie nastąpi 24 lipca. Następny dzień przeznaczony jest na zwiedzanie, a 26 lipca pielgrzymi powrócą autokarami do Suwałk.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.