„Włochy są dotknięte podwójną pandemią: sanitarną i ekonomiczną” - ostrzega przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch.
Od dziś większość włoskich regionów ma twardy lockdown. Zamknięte są wszystkie szkoły, bez ważnego powodu nie wolno wychodzić z domu. Jak podkreśla kard. Gualtiero Bassetti, w obecnej sytuacji podwójnej pandemii trzeba chronić zarówno zdrowie, jak i miejsca pracy, ponieważ klęska bezrobocia uderza w godność osoby. Tę opinię wypowiedział podczas otwarcia posiedzenia Krajowej Rady Chrześcijańskiego Ruchu Robotników (Mcl), które odbywa się w Rzymie.
Przewodniczący Episkopatu zwraca uwagę, że należy tworzyć społeczeństwo, które podejmie troskę o integralny rozwój każdej osoby, dlatego Włochy potrzebują chrześcijan dojrzałych w wierze, będących w stanie działać wspólnotowo, ponieważ w pojedynkę nie rozwiąże się problemów powstałych na skutek pandemii. Hierarcha dodaje, że najbardziej uderzyła ona w młodych ludzi. Niemożność uczęszczania do szkoły powoduje zamknięcie nie tylko fizyczne, ale przede wszystkim psychologiczne, które sprawia, że boją się oni powrócić do normalnego życia i podjęcia codziennych zadań. Te uboczne efekty pandemii powinny budzić pytania i niepokój – dodaje kard. Bassetti.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.