Neapol walczy z pandemią

Neapol i jego okolice nie wytrzymują pod naporem drugiej fali pandemii.

Reklama

Przed szpitalami ustawiają się kolejki pacjentów. Jak twierdzi br. Carlo Magnione, dyrektor katolickiego szpitala w Casorii pod Neapolem, przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Przede wszystkim ujawniają się słabości systemu służby zdrowia.

Zdaniem włoskiego kamilianina, w Neapolu szwankuje centralny system przyjmowania do szpitala osób zarażonych koronawirusem. Są to problemy natury biurokratycznej. W jego szpitalu są wolne miejsca na oddziale Covid, ale pozostają niewykorzystane, bo nie ma jak przywieść chorych, jest zapaść w systemie pogotowia ratunkowego, ambulanse nie są gotowe do przewozu zarażonych. Jak podkreśla br. Magnione na problemy sanitarne, nakłada się też poważny kryzys społeczno-gospodarczy.

„Ta pandemia to oczywiście nie tylko problem sanitarny, ale również gospodarczy. Jest to problem powszechny, ale trzeba też przypomnieć, że w Kampanii i w całych południowych Włoszech, wielu ludzi pracuje na czarno. Dlatego też teraz na skutek wszystkich zamknięć i obostrzeń wiele rodzin doświadcza poważnych trudności. Myślę, że w takiej sytuacji Kościół musi się stać prawdziwym szpitalem polowym, aby odpowiedzieć na potrzeby rodzin. Wiele oddziałów Caritas jest dobrze wyposażonych i starają się zaradzić tym problemom – powiedział Radiu Watykańskiemu br. Magnione. – Dla nas kamilianów ten kryzys jest czasem, kiedy w pełni ujawnia się nasz charyzmat. Św. Kamil chciał, byśmy składali czwarty ślub opieki nad chorymi nawet z narażeniem własnego życia. A zatem to, co teraz się dzieje jest silnym doświadczeniem naszego charyzmatu. Pokazuje też, jak bardzo aktualne jest nasze powołanie. Nasze struktury bez wahania otwarły się na zarażonych koronawirusem. Pod względem duchowym możemy powiedzieć, że jest to pełna realizacja naszego powołania.“

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7