Abp. Wacław Depo, metropolita częstochowski i przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski z okazji Dnia Środków Społecznego Przekazu zwrócił się do dziennikarzy i ludzi mediów jako „współpracowników Prawdy” ze swoim przesłaniem za pośrednictwem Niedzieli TV.
– W tym samym duchu Ojciec Święty Franciszek napisał swoje Orędzie na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu kiedy pokazał nam naszą historię. Nasza historia nie zaczęła się od nas samych, ale to Bóg nas powołał, Bóg na umiłował i dlatego jesteśmy w tym świecie. Mamy swoją historię zakorzenioną w Chrystusie – podkreślił abp Depo.
– Jeśli dzisiaj jesteśmy chrześcijanami to dlatego, że nasz rodowód, nasz początek jest z Chrystusa, a Chrystus nie jest przeszłością, pomimo że dwa tysiące lat dzielące nas od Jego życiorysu od Nazaretu pod sercem Maryi, aż do Golgoty, tajemnicy zmartwychwstania, a później wniebowstąpienia, wydaje się być tylko historią zaprzeszłą. On jest. Powiedział: „Jestem z wami, aż do skończenia świata. Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem”. Dlatego uwierzmy, że On jest nie tylko gdzieś na marginesach naszego życia i przywoływany przez nas. Nasze życie to nie jest tylko przeszłość tych, którzy nas poprzedzili, ale jesteśmy również teraźniejszością – kontynuował.
Przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski przypomniał słowa papieża Franciszka skierowane do ludzi młodych: „Często się o was mówi, że jesteście nadzieją i przyszłością świata, ale uwierzcie, że jesteście teraźniejszością, bo odpowiadacie za to, co jest teraz i umiejcie przekazywać swoim współtowarzyszom drogi, swoim rówieśnikom historię swojego życia, żeby się nią podzielić i wydobyć to, co prawdziwe, dobre, szlachetne, co tworzy nasz świat i czyni go bardziej ludzkim, a tym samym bardziej Bożym”.
– Na te wszystkie zadania z serca Wam błogosławię – powiedział abp Depo.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.