Kryzys Kościoła na przełomie starożytności i średniowiecza był cięższy od dzisiejszego. Wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego pozwala to zauważyć.
To były czasy dużo lepiej od dzisiejszych pasujące do scenariusza nadchodzącego końca świata. Paroksyzm zapadającego się imperium, napierający zewsząd barbarzyńcy, za nic mający kulturę, sztukę i naukę antyku. Ruiny cudnych miast, splądrowane domy, poniszczone kościoły. Głód, zarazy, niepewność każdej chwili, a do tego straszliwe wieści, przynoszone przez ludzi z obłędem w oczach. Oni jeszcze ocaleli, ale to, co widzieli, nie pozwalało im spać i przerażało słuchaczy. Krew, krew, rzeki krwi wytoczonej z ciał męczonych z wyrafinowanym okrucieństwem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.