Podczas Mszy w Domu św. Marty Papież modlił się dzisiaj szczególnie za farmaceutów, którzy razem z lekarzami, pielęgniarzami i pielęgniarkami oraz całym personelem medycznym pomagają w okresie pandemii wyjść ludziom z choroby. Franciszek stwierdził również, że to radość w Panu, będąca owocem Ducha Świętego daje siłę, aby przemieniać świat, głosić Ewangelię oraz iść naprzód z ufnością.
W homilii Ojciec Święty odniósł się do dzisiejszej Ewangelii (Łk 24, 35-48), która opowiada o ukazaniu się Jezusa zmartwychwstałego uczniom. Byli oni ogarnięci wielkim strachem, ponieważ wydawało się im, że widzą zjawę, a Pan stanął przed nimi, aby oświecić ich umysły, pozwalając rozumieć Pisma.
Papież: sparaliżowani radością
„«Ale dlaczego z powodu radości nie wierzyli...», byli jeszcze pełni zachwytu, radość nie pozwalała im uwierzyć. To była taka radość, która mówi: «nie to niemożliwe, to nie może być prawdą. Ta radość nie jest rzeczywistością. Jest ona zbyt wielka» - podkreślił Papież. To właśnie nie pozwalało uwierzyć. Radość. Momenty wielkiej radości. Byli przepełnieni radością, ale jakby sparaliżowani przez nią. Radość jest jednym z życzeń, które Paweł przekazuje swojej wspólnocie w Rzymie: «Oby Bóg nadziei napełnił was radością». Napełnić radością, być pełnym radości.“
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że to jest doświadczenie bycia pocieszanym w najwyższym stopniu. To coś innego od bycia wesołym, pozytywnie nastawionym czy pogodnym. Być radosnym, ale pełnym radości, to jest radość obfitująca, która ogarnia całego człowieka.
„Pełnia pocieszenia, pełnia obecności Pana. Ale jak mówi Paweł do Galatów, «radość jest owocem Ducha Świętego», nie jest skutkiem emocji, które wzbudza nadzwyczajna rzecz... Nie, to jest coś więcej – zauważył Papież. Ta radość, która nas napełnia jest owocem Ducha Świętego. Bez Ducha nie można mieć tej radości. Otrzymanie radości w Duchu jest łaską.“
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że także pierwsze dzisiejsze czytanie z Księgi Nehemiasza mówi o radości. Jej powodem było odnalezienie w Jerozolimie księgi prawa. Wtedy rozpoczęło się wielkie świętowanie. Wzruszony lud płakał ze szczęścia, z radości. Po zakończeniu czytania z księgi prawa, Nehemiasz skierował wezwanie do ludu: „Bądźcie spokojni, teraz już nie płaczcie, zachowajcie radość, ponieważ radość w Panu jest waszą siłą”.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
bp Andrzej Jeż odnosi si do ostatnich medialnych publikacji.