W ciągu 72 godzin w diecezji mediolańskiej zmarło z powodu koronawirusa trzech księży - donosi mediolański dodatek dziennika „Il Giorno”.
We wtorek 17 marca zmarł głównie z powodu problemów z sercem zaostrzonych przez koronawirusa 82-letni ks. Marco Barbetta, który był przez szereg lat duszpasterzem akademickim na tamtejszej politechnice. Następnego dnia, w środę 18-go, zmarł 70-letni ks. Luigi Giussani, teolog i wybitny intelektualista, związany z ruchem „Komunia i Wyzwolenie”. Był duszpasterzem akademickim studentów Uniwersytetu Mediolańskiego.
Z kolei wczoraj, 19 marca zmarł 63-letni ks. prał. Ezio Fioravante Bisello, który ostatnio był zastępcą ceremoniarza i asystentem penitencjarnym (w odniesieniu do spowiedzi w szczególnych przypadkach, rozpatrywanych przez władzę biskupa). Z niepełnych jeszcze danych można sądzić, że dotychczas z powodu pandemii koronawirusa zmarło we Włoszech ponad 30 kapłanów.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.