Papież Franciszek podczas spotkania z pielgrzymami z Ukrainy w środę powiedział, że ich Kościół został wyzwolony z "długiego ucisku sowieckiego reżimu". Do Watykanu przybyła grupa wiernych z Mukaczewa w związku z 30. rocznicą wyjścia ich Kościoła z podziemia.
Przed audiencją generalną, w czasie spotkania w bazylice świętego Piotra, papież mówił ukraińskim wiernym z eparchii mukaczewskiej: "Razem z wami pragnę podziękować Panu nieskończenie dobremu, który swą potężną ręką wyzwolił wasz Kościół z długiego ucisku sowieckiego reżimu".
"Kościół w Mukaczewie jest matką wielu męczenników, którzy własną krwią potwierdzili wierność Chrystusowi, Kościołowi katolickiemu i biskupowi Rzymu" - podkreślił Franciszek.
Przywołał postać błogosławionego biskupa - męczennika Teodora Romży, który, jak zaznaczył, "w najmroczniejszych chwilach waszych dziejów potrafił prowadzić lud Boży z ewangeliczną mądrością i niestrudzoną odwagą, na wzór Chrystusa Dobrego Pasterza, aż do oddania swego życia".
"Chciałbym także przypomnieć waszych przodków, dziadków i babcie, ojców i matki, którzy w zaciszu swoich domów, a często pod nadzorem wrogiego reżimu, narażając swoją wolność i życie, przekazywali nauczanie o prawdzie Chrystusa i ofiarowali przyszłym pokoleniom, których jesteście przedstawicielami, wymowne świadectwo mocnej, żywej i katolickiej wiary" - wskazał papież.
Do spotkania z Ukraińcami Franciszek nawiązał następnie w czasie audiencji generalnej w Auli Pawła VI mówiąc: "Jak bardzo ludzie ci byli prześladowani, ile wycierpieli dla Ewangelii. Nie ustępowali w wierze".
"Dzisiaj w świecie, w Europie wielu chrześcijan jest prześladowanych i oddają swe życie za wiarę. Są też prześladowani w białych rękawiczkach; pozostawiani na uboczu, spychani na margines" - oświadczył papież. Wyjaśnił, że "męczeństwo jest powietrzem, w jakim żyją chrześcijanie i wspólnoty chrześcijańskie".
"Zawsze wśród nas będą męczennicy, a to jest znak, że idziemy drogą Jezusa" - mówił.
Zwracając się do Polaków, Franciszek mówił o rozpoczętym w niedzielę roku jubileuszowym poświęconym Matce Bożej Loretańskiej, patronce lotników i podróżujących samolotami. "Życzę wam wszystkim byście uczyli się patrzeć na życie z wysoka, z perspektywy nieba, byście widzieli rzeczy oczami Boga, przez pryzmat Ewangelii. Niech Maryja opiekuje się wami i was prowadzi" - dodał papież.
Podczas audiencji w Auli Pawła VI przed Franciszkiem wystąpiła grupa artystów z cyrku w Moskwie; była wśród nich kilkuletnia dziewczynka. Papież, który ich oklaskiwał, długo potem z nimi rozmawiał i żartował oraz pozował do zdjęć.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.