Do 12 lat więzienia grozi 36-letniemu księdzu, oskarżonemu o dwukrotne zgwałcenie dziewczyny w wieku 17 lat. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe.
O skierowaniu aktu oskarżenia poinformowała we wtorek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.
Prokuratura zarzuciła mężczyźnie doprowadzenie pokrzywdzonej przemocą do obcowania płciowego.
"Do dwóch zdarzeń doszło w 2011 roku. Mężczyzna był wówczas wikariuszem w jednej z parafii na terenie Gdańska. Pokrzywdzona w chwili czynów miała 17 lat. Postępowanie w tej sprawie zostało zainicjowane w 2018 r. zawiadomieniem osoby, której pokrzywdzona opowiedziała o zdarzeniach" - wyjaśniła Wawryniuk.
Oskarżony nie przyznał się do winy. Przebywa teraz w areszcie.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.