Wybory to obywatelski obowiązek i święto demokracji, to dla mnie taki ważny dzień, raz na cztery lata - powiedział w niedzielę PAP kardynał Kazimierz Nycz, po oddaniu głosu w Komisji Wyborczej nr 8 w Warszawie przy ul. Długiej.
W niedzielę o godz. 7 rano rozpoczęło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, w których wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza.
"Dla mnie to taki ważny dzień, raz na cztery lata, kiedy człowiek oddaje swój głos, może scedować tę swoją cząsteczkę na kogoś, kogo chce wybrać. Jest to obywatelski obowiązek i święto demokracji" - powiedział kard. Nycz.
"Najważniejsze wybory dla mnie to te, które odbyły się w 1989 roku 4 czerwca. Pamiętam, to było niezwykle ważne: odzyskanie wolności, radość ze zwycięstwa. Ale myślę, że każde kolejne wybory mają tę samą rangę i ważność, tylko już się do nich zdążyliśmy przyzwyczaić" - dodał.
Kard. K. Nycz głosował w Komisji Wyborczej nr. 8 w Warszawie przy ul. Długiej.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.