"Jest dla nas prawie jak prorok"

Jest dla nas prawie jak prorok, którego dał nam Pan. Tak o nowym laureacie Pokojowej Nagrody Nobla, premierze Etiopii Abiy Ahmedzie Alim, mówi ordynariusz tamtejszej katolickiej eparchii Emdeberu obrządku etiopskiego.

Bp Musié Ghebreghiorghis podkreślił, że cały naród etiopski jest bardzo dumny i szczęśliwy, gdyż po półtora roku sprawowania rządów tak bardzo doceniono ich premiera. „Jak tylko został wybrany wlał w nasze serca wiele nadziei na lepszą przyszłość naszego kraju. A otrzymana nagroda jest przede wszystkim uznaniem jego zaangażowania na rzecz działań, które doprowadziły do pokoju między Etiopią, a Erytreą”. Mówi etiopski hieracha.

Mówi językiem prosto do serca
"Abiy Ahmed Ali, gdy tylko został wybrany premierem, w jeden miesiąc zdołał doprowadzić do zawarcia pokoju między Etiopią, a Erytreą, które prowadziły bratobójczą wojnę. Granice były zamknięte, teraz są otwarte, handel między naszymi krajami był całkowicie zablokowany, teraz odbywa sie normalnie – podkreślił etiopski duchowny. – Angażuje się także w proces pokojowy w Sudanie Południowym, Somalii, czy innych krajach ościennych. Widzimy w nim jak gdyby proroka, którego dał nam Pan. Mówi językiem bardzo ludzkim, prostym pełnym miłości, pokoju, przebaczenia, dialogu, mówi o potrzebie odrzucenia przemocy. Jego zdaniem odwoływanie się do używania broni jest porażką".

W wywiadzie udzielonym papieskiej rozgłośni radiowej, bp Musié Ghebreghiorghis zwrócił także uwagę na zaangażowanie Kościoła katolickiego w Etiopii, szczególnie na polu społecznym.

Kościół etiopski na pierwszej linii troski o człowieka
"Kościół katolicki bardzo angażuje się na polu społecznym wspierając integralny rozwój człowieka. Jesteśmy niewielką wspólnotą. Na 110 mln ludzi katolików jest zaledwie około 700 tys., czyli 0,7 procenta. Jednak nawet jeżeli jesteśmy wyraźną mniejszością, to około 25 procent dzieł społecznych, jakie mają miejsce w Etiopii, jest prowadzone przez nas – zaznaczył bp Musié Ghebreghiorghis. – Na przykład po szkołach rządowych najwięcej placówek edukacyjnych prowadzi Kościół katolicki. Jesteśmy jedyną wspólnotą religijną, która otwarła tak wiele szkół i daje wielu młodym możliwość edukacji. Szukamy jednak sposobów, jak przy naszych skromnych możliwościach podjąć wiele wyzwań, przed którymi stajemy. Zwracamy się z prośbą o pomoc do Kościoła powszechnego. Obecnie na przykład dzięki wsparciu Konferencji Episkopatu Włoch będziemy otwierać uniwersytet katolicki w Addis Abebie. Ponadto udzielamy się także na polu służby zdrowia. W mojej diecezji prowadzimy ponad 40 szkół, 9 poradni i 2 szpitale".