W pieszą pielgrzymkę udaje się z Włoch do Brukseli świecki misjonarz z Palermo na Sycylii, 55-letni br. Biagio Conte, aby "wstrząsnąć twardymi sumieniami" tych, którzy – jego zdaniem – dyskryminują i krzywdzą ubogich i imigrantów. Włoski pielgrzym w 1993 założył w Palermo Misję Nadziei i Miłości, która pomaga tysiącom ubogim, migrantom i chorym psychicznie, w którym 15 września ub.r. zjadł obiad z jego mieszkańcami Franciszek. Obecnie sam stał się migrantem i chce prosić Europę o budowanie "tak bardzo oczekiwanej Unii".
"Wyruszę z Włoch i także ja będę migrantem, aby być solidarnym z tyloma braćmi i siostrami imigrantami z całego świata" – powiedział brat Biagio. Zaznaczył, że nie zgadza się z niesprawiedliwością i dzieleniem narodów, z nietolerancją i dyskryminacją wobec nich. Jednocześnie wyraził nadzieję na lepszy świat, "aby każdy z nas mógł się przyczynić do stawania się budowniczym prawdziwej sprawiedliwości i prawdziwego pokoju".
W przesłaniu wideo, nagranym 9 lipca, przed wyruszeniem w drogę z Palermo do Genui, świecki brat wyjaśnił powody swej decyzji. Oznajmił, że "opuszcza Włochy jako wygnaniec" i chce stać się "emigrantem", aby odpowiedzieć na głos płynący z jego serca: "Idźcie i nieście w chwilach prób i prześladowań cenne orędzie pokoju i nadziei, aby można było wstrząsnąć twardymi sumieniami, otwierać zatwardziałe serca i wykrzywione umysły tak wielu mężczyzn i kobiet, które jeszcze dziś są dalekie od prawdy, od sprawiedliwości i pokoju".
Po przybyciu 17 lipca do Genui świecki misjonarz zamierza jako drugi etap swej wędrówki przybyć do Mediolanu, będącego celem wypraw wielu Włochów z południa kraju. Od października 2018 do marca br. br. Biagio odbył pielgrzymkę z Lourdes do Casablanki w Maroku, pokonując średnio 25 km dziennie i prosząc w każdym mijanym mieście o przyjmowanie migrantów i o wspieranie ubogich.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.