Wszystko jest możliwe, nic nie musi być tak jak dawniej – powiedzieli tym, których realizm ograniczał się do bronienia starego porządku. Zderzył się skrajny romantyzm z równie skrajnym konserwatyzmem.
Czym był ruch lat 60. XX w.? O co tym ludziom chodziło? Mamy w głowie liczne kalki i upraszczające skróty. Na ile mają one realne odbicie w rzeczywistości? Dlaczego to, co tak pięknie się wydawało zaczynać, tak się skończyło, jak skończyło?
Wielu dziś myśli o wydarzeniach lat 60. jak o źródle wszelkiego zła. Jerzy Jarniewicz w książce “Bunt wizjonerów” pokazuje: to nieprawda. Pokolenie tamtych młodych, dziadków dzisiejszych dwudziestolatków, w wielu wymiarach zmieniło świat także na lepsze. Dlaczego tak wiele się nie udało?
Jarniewicz wskazuje na fascynację utopią, która zbuntowała się przeciw dyktatowi realizmu. Wszystko jest możliwe, nic nie musi być tak jak dawniej – powiedzieli tym, których realizm ograniczał się do bronienia starego porządku. Zderzył się skrajny romantyzm z równie skrajnym konserwatyzmem. Ten pierwszy bohatersko zginął lub przerodził się w pozytywizm. Ten drugi zorientował się, że część musi zmienić i wcale mu to nie zaszkodzi. Czasem trzeba powiedzieć: niestety.
Myślę, że nie mogło się udać. Romantyczni utopiści porzucając realia porzucili też prawdę o człowieku, zdolnym do wielkiego dobra i równie wielkiego zła. Człowieku, w którym miesza się małość i wielkość, siła i słabość. Człowieku, który chce żyć, a nie jest w stanie żyć powietrzem. Jeśli nie on sam, to jego rodzina.
Myślę o marzeniach dzisiejszych dziadków, którzy chcieli lepszego świata. Zastanawiam się, czy znajdą się młodzi, którzy je podejmą? Już inaczej, mądrzej, korzystając z ich doświadczeń? Do takiego dialogu nieustannnie namawia papież Franciszek. Papież, który ma marzenie o świecie i potrafi wskazać drogę, która skończy się dobrze.
Warto poznać doświadczenia poprzednich pokoleń, by zrozumieć, co poszło “nie tak”. Warto sięgnąć po “Bunt wizjonerów”.
Jerzy Jarniewicz: “Bunt wizjonerów”. Wydawnictwo ZNAK.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.