Stworzył kabaret Drzewo a gada. W domu powołał najmniejszy teatr w Polsce. Ma tysiące pomysłów i jedno tylko ograniczenie – dziecięce porażenie mózgowe.
Są takie sytuacje, kiedy musimy pewnym rzeczom oddać szacunek, stać się poważni, przestać się po prostu śmiać... Aczkolwiek, bez śmiechu nie da się żyć – uśmiecha się niepełnosprawny aktor.
W jego domu znajduje się teatr. Na widowni zmieścić może się 20 osób. Wychodząc ze swojego pokoju wchodzi do sali teatralnej.
Pojawia się na scenie, zrzuca szlafrok... Zostaje w bokserkach i butach. Zaczyna się monodram. Opowieść o ludzkim ciele z perspektywy osoby niepełnosprawnej. – To szczera opowieść. Dlatego może zaskakiwać – mówi Patryk Laksa.
Cała rozmowa z Patrykiem Laksą do wysłuchania w cyklu audycji „Moja historia” w Radiu eM:
Moja historia – rozmowy o ludzkich losach
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.