Do końca życia modliła się za swojego byłego męża, który był trzykrotnie żonaty

Wyróżniała się szczególnym nabożeństwem do Matki Bożej. Wielką troską otaczała chorych, upośledzonych i opuszczonych.

Reklama

Joanna de Valois była córką Ludwika XI, króla Francji, i Charlotty Sabaudzkiej. Urodziła się dzieckiem ułomnym. Prócz tego ojciec spodziewał się syna, a nie córki. Niezadowolony król odesłał 26-dniowe niemowlę do krewnych. Okazywaną jej pogardę Joanna znosiła z heroiczną cierpliwością. Wyróżniała się szczególnym nabożeństwem do Matki Bożej, którą obrała sobie za Opiekunkę i Matkę. 

Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin. 


Joanna pozbawiona tytułu królewskiego otrzymała niewielkie księstwo Berry, którym administrowała sprawiedliwie i mądrze. Mogła bardziej oddać się uczynkom miłosierdzia i życiu wewnętrznemu. Otaczała wielką troską chorych, upośledzonych i opuszczonych. W 1502 r. założyła zakon klauzurowy annuncjatek (sióstr od Zwiastowania), których celem było naśladowanie cnót Najświętszej Maryi Panny. 

Zmarła 4 lutego 1505 roku, mając 41 lat. Doczekała się jeszcze tej satysfakcji, że jej małżonek, król Francji, wziął jej zakon pod swą szczególną opiekę. 

Beatyfikował ją papież Benedykt XIV w 1742 r., a kanonizował - Pius XII w 1950 r.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7