Nieznajomość przyczyn homoseksualizmu jest krzywdą dla ludzi, którzy cierpią nie tylko dlatego, że są nim dotknięci, ale także z powodu niezrozumienia, odrzucenia i często pogardy.
Nie ma zatem potwierdzenia genetycznego podłoża homoseksualizmu. Jednak zwolennicy tego poglądu ciągle nie tracą nadziei: — W każdym razie dla nas jest najważniejsze, że jest gen, który odpowiada za orientację płciową. Co prawda do dziś ten gen nie został wyodrębniony, ale to jest tylko kwestia czasu — stwierdził prof. Zbigniew Lew Starowicz na seminarium w Urzędzie Rady Ministrów 26 marca 2003 roku.
Kolejny nurt badań biologicznych koncentruje się na badaniach struktur mózgowych i na wpływie hormonów na funkcjonowanie kobiety i mężczyzny, aby wykazać ich znaczenie w powstawaniu orientacji homoseksualnej. Badania te udowodniły, że istnieją różnice w strukturze i funkcjonowaniu mózgu między obu płciami, które determinują między innymi wybór partnerów seksualnych. Jednak chociaż być może różnice w rozwoju mózgu mają związek z orientacją seksualną, to nie da się określić, czy różnice te są przyczyną czy skutkiem! W biologii bowiem wiadomo, że zmiana funkcjonalna wywołuje zmianę strukturalną, więc pozostaje do rozstrzygnięcia, co było pierwsze: różnica w budowie mózgu czy różnica w orientacji.
Potwierdza się też teoria zróżnicowania psychoseksualnego w wyniku działania hormonów prenatalnych, nie ma jednak dowodów na ich wpływ na powstawanie orientacji homoseksualnej.
Inaczej mówiąc: mózg kobiety i mężczyzny różni się od siebie w wyniku embrionalnych procesów hormonalnych, bo hormony wpływają na aktywność mózgu i na naszą psychikę już od okresu płodowego. Jednak brak jest dowodów, że sama hormonizacja prenatalna rozstrzyga o orientacji. Natomiast jeżeli jest jakiś aspekt biologiczny czy genetyczny homoseksualizmu, to jest nim wrażliwość dziecka jako cecha osobowości.
Podsumowując teorię biologiczną, trzeba stwierdzić, że wyniki badań nie potwierdzają wrodzonego charakteru homoseksualizmu. Orientacja seksualna nie jest wpisana w kod genetyczny, system hormonalny ani układ nerwowy w momencie narodzin.
Wybór, czyli teoria preferencyjna
Drugi pogląd na genezę homoseksualizmu stwierdza, że homoseksualizm jest wyborem, czyli osoba homoseksualna w jakimś momencie życia wybrała tę orientację.
Opcję tę rozpowszechniali w latach 50. i 60. ubiegłego wieku sami homoseksualiści, obwieszczając, że dokonali świadomego wyboru i uważają homoseksualizm z jego luzem moralnym i odrzuceniem konsekwencji za wyzwolenie i błogosławieństwo.
Ten pogląd trudno jest poprzeć wynikami badań empirycznych, jak to ma miejsce w przypadku teorii biologicznej, ponieważ takich badań przeprowadzić się nie da. Można jedynie prowadzić badania sondażowe. Niewątpliwie mają one swoje znaczenie, ale nie stwierdzają obiektywnie pochodzenia homoseksualizmu, a jedynie subiektywne przekonanie na ten temat osoby badanej. Można na przykład przeczytać, że 63% badanych lesbijek twierdziło, że to był ich wybór.
Czasami prasa przytacza rozmowy z nastolatkami, którzy stwierdzają, że deklarowanie się jako osoba homoseksualna stało się modne, i dlatego przyznają się do homoseksualizmu nawet ci, którzy nie mają takich skłonności.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.