W radomskim seminarium jest obecnie 52 alumnów. Już zgłaszają się kandydaci na I rok.
- Czerwiec jest miesiącem pozytywnego napięcia i radosnego oczekiwania na tych, którzy pojawią się na furcie seminaryjnej i poproszą o możliwość przyjęcia. Ale jest też pewien element niepokoju. Jezus Chrystus pytał: "Czy Syn Człowieczy, gdy przyjdzie, znajdzie wiarę na ziemi?". W dużej mierze to, czy ją znajdzie, zależy od nas - mówi ks. prał. Jarosław Wojtkun, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.
W seminarium jest obecnie 52 alumnów na 5 rocznikach: 11 - na VI roku, 9 - na V roku, 9 - na IV roku , 7 - na III roku i 16 - na II roku.
- W tym roku zostało wyświęconych 7 neoprezbiterów. W dniu Mszy św. prymicyjnej jako dar dla seminarium ofiarowali 2 dalmatyki, które są liturgicznym strojem diakona. Pomyślałem sobie, że oni zdjęli dalmatyki, żeby ubrać ornaty. Ale czy za 5, 10 lat będzie miał kto tę dalmatykę ubrać jako znak, że będzie chciał podjąć posługę kapłańską? Czy będzie miał kto zrealizować słowa, które w dniu święceń kapłańskich wypowiada biskup: "Kapłani odnawiają ofiarę, przez którą Chrystus odkupił świat?". To jest cała istota tego, po co się kandydaci zgłaszają do seminarium. Jezus Chrystus przekazuje tę ofiarę w ręce kapłanów. W 1. Liście do Koryntian św. Paweł pisze: "Przekazuję wam to, co przejąłem". I tak jest od początku do dzisiaj. Jezus Chrystus czuwa nad swoim Kościołem i dlatego wzbudza w młodych ludziach pragnienie czynienia tego nadal. Każdy kandydat zgłaszający się do seminarium jest namacalnym znakiem tego, że Jezus Chrystus troszczy się o swój Kościół - mówi ks. Wojtkun.
Egzamin wstępny z wiedzy religijnej, historii Kościoła i zasad moralności odbędzie się 11 lipca o godz. 9.30 w gmachu seminarium przy ul. Młyńskiej 23/25.
- Zapraszamy młodych ludzi, którzy chcą odnawiać tę ofiarę, przez którą Chrystus odkupił świat, którzy zdają sobie sprawę z jej wagi. Kiedy zgłaszają się do nas kandydaci i opowiadają o motywach wstąpienia do seminarium, nigdy nie mówią, że kierowała nimi chęć zorganizowania sobie życia. Zawsze padają argumenty motywowane religijnie. Oni nawet nie są w stanie tego dokładnie zwerbalizować. Czują, że Bóg chce, żeby byli tutaj, że Pan Bóg ich prowadzi, że Pan Bóg ich wzywa, mówią, że to za nimi chodzi. To jest namacalny znak tego, że Bóg działa w sercach tych młodych ludzi - mówi ks. Wojtkun.
Alumni radomskiego seminarium są jednocześnie studentami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. św. Jana Pawła II, dlatego do 9 lipca należy zalogować się na stronie uczelni (nazwa kierunku: teologia, kurs - A WSD Radom). Należy złożyć dokumenty: podanie do księdza rektora seminarium, życiorys, metrykę chrztu i bierzmowania, świadectwo dojrzałości (może być dostarczone później, po odbiorze świadectwa), świadectwo ukończenia szkoły średniej, opinie księdza proboszcza i katechety, ksero dowodu osobistego, zaświadczenie lekarskie dla kandydatów na studia, 4 fotografie (podpisane).
Wszelkie informacje można uzyskać pod numerem telefonu: (48) 330 91 00 lub drogą mailową: seminarium@seminarium.radom.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.