We Lwowie odbyło się trzydniowe I Ukraińskie Forum Duszpasterstw Młodzieżowych i ich Liderów. Wzięli w nim udział przedstawiciele duszpasterstw i ruchów młodzieżowych działających na Ukrainie, tak w obrębie Kościoła rzymskokatolickiego, jak i greckokatolickiego.
Jak podkreślają uczestnicy forum, obok problemów typowych dla współczesnej młodzieży na całym świecie, takich jak relatywizm prawdy, indywidualizm, pogoń za rzeczami materialnymi, młodzi ludzie na Ukrainie muszą także zmierzyć się z problemem trwającej na wschodzie kraju wojny, oraz z coraz większą emigracją z Ukrainy, która doprowadza do wyludniania się parafii.
Mówi salezjanin, ks. Michał Wocial, zastępca przewodniczącego Komisji ds. Młodzieży przy Rzymskokatolickiej Konferencji Episkopatu Ukrainy:
„Nie tak dawno duszpasterz młodzieży ze Lwowa, powiedział mi takie słowa: Wiesz, jest mi trudno przyjechać z przedstawicielem młodzieży na nasze spotkanie dlatego, że wszyscy powyżej 18 roku życia, których znam, są już w Polsce: albo na studiach, albo w pracy. Jeżeli więc ma to wpływ na takie miasto jak Lwów, to wyobraźmy sobie, że wpływa także na mniejsze miejscowości, gdzie migracja jest jeszcze większa. To oznacza, że w naszych parafiach młodzież 18+ jest rzadkim fenomenem”.
Jednym z owoców lwowskiego forum duszpasterstw młodzieżowych i ich liderów jest wypracowanie dokumentu, który wyrażałby stanowisko młodych katolików na Ukrainie. Zostanie on przekazany biskupom obu obrządków katolickich, z prośbą, aby zawieźli go na Synod Biskupów nt. młodzieży, jaki odbędzie się na Watykanie w październiku bieżącego roku.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.