- Dom jest tam, gdzie jest matka. A tutaj Matka jest i czekała na was - mówił, witając uczestniczki V Diecezjalnej Pielgrzymki Kobiet ks. Bogdan Zatorski, proboszcz sanktuarium w Białej Rawskiej.
Już od 8.00 rano sanktuarium Matki Bożej Miłosiernej w Białej Rawskiej zaczęło szybko zapełniać się paniami, które z różnych stron diecezji łowickiej zjeżdżały się tu na V Diecezjalną Pielgrzymkę Kobiet "Oto Matka", organizowaną pod patronatem i z udziałem biskupa ordynariusza Andrzeja F. Dziuby przez łowicką redakcję "Gościa Niedzielnego". Honorowego patronatu udzielił także burmistrz Białej Rawskiej Wacław Jacek Adamczyk.
Ponieważ świątynia nie mogła pomieścić wszystkich uczestniczek, na placu obok niej ustawiono rzędy ławek, naprzeciwko których stanął ogromny telebim. Dzięki temu wszystkie panie mogły śledzić to, co dzieje się wewnątrz sanktuarium. Ze strachem spoglądano w niebo, bo do Białej Rawskiej prawie wszyscy docierali w strugach ulewnego deszczu…
Szczególne miejsca w ławkach przed ołtarzem przygotowano dla matek kapłanów, które były tego dnia specjalnymi gośćmi pielgrzymki.
- Cieszę się obecnością każdej i każdego z was - mówił na powitanie ks. Bogdan Zatorski, proboszcz sanktuarium. - Dzisiaj jest Dzień Matki i dziś spotykamy się u Matki. Drogie mamy! Życzę wam, żebyście tutaj, u Maryi, u naszej Matki, poczuły się jak u siebie w domu. Przywozicie tu różne troski i sprawy, powiedzcie Jej o wszystkim. Ona się dzisiaj wami cieszy.
Gości witała również s. Anna Maria Pudełko, apostolinka. - Niech to dzisiejsze spotkanie z Matką poszerza nasze serce, aby każda z nas wyszła stąd jeszcze piękniejsza, jeszcze bardziej miłosierna, jeszcze bardziej kochająca - mówiła.
- Zależy nam, by to był taki czas, w którym poczujemy, że jesteśmy dla siebie siostrami. Na znak, że pośród nas jest nasza Matka, zostanie wniesiona świeca symbolizująca Jej obecność - zapowiedziała Agnieszka Napiórkowska, kierownik łowickiego oddziału GN, organizatora pielgrzymki. A świecę do ołtarza wnieśli jedna z sióstr apostolinek oraz strażak. Następnie do ołtarza przyprowadzono relikwie świętych i błogosławionych: Pudencjany, Franciszki Siedliskiej, Bolesławy Lament, Hiacynty i Franciszka (dzieci fatimskich), s. Faustyny, Joanny Beretty-Molli i bł. Matki Marceliny Darowskiej.
Po krótkiej modlitwie ks. Zatorski przedstawił krótką historię sanktuarium. - To miejsce z niezwykłą historią, sięgającą czasów przed przyjęciem chrześcijaństwa. Znajdowało się tu starożytne, pogańskie cmentarzysko, gdzie oddawano cześć bożkom. Podobno już w X w. został udzielony chrzest tym, którzy tu mieszkali, a działał tu sam św. Wojciech, dlatego też pod jego wezwaniem jest nasz kościół - opowiadał. - Mamy tu też św. Annę, czyli mamę Matki Bożej. W Dzień Matki też o tej szczególnej mamie możemy sobie przypomnieć i ucieszyć się, że jest tu razem z nami.
Parafia w Białej Rawskiej powstała już w XII wieku. Cudowny obraz w ołtarzu głównym, który - jak mówi legenda - był prezentem królowej Bony, wzorowany jest na wizerunku Maryi z bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Został ukoronowany papieskimi koronami przez Jana Pawła II podczas jego pielgrzymki do Łowicza.
W sanktuarium modlitwa różańcowa trwa przez cały rok, codziennie, a w każdą środę odbywa się nowenna do Matki Bożej Miłosiernej. - Zostawcie Jej tutaj dzisiaj na karteczkach wszystkie swoje intencje, które będziemy polecać Matce podczas najbliższych nabożeństw - zachęcił ks. Zatorski, życząc dobrego spotkania z Maryją i Jej Synem.
Czytaj także:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.