78-letni obecnie Angelo Caloia stał na czele IOR w latach 1989-2009. Adwokat Gabriele Liuzzo dziś ma 94 lata.
Trybunał Państwa Miasta Watykańskiego odroczył do 15 marca rozpoczęcie procesu byłego prezesa Instytutu Dzieł Religijnych (IOR), zwanego „bankiem watykańskim”, i jego zaufanego adwokata. Są oni oskarżeni o malwersacje i pranie brudnych pieniędzy.
78-letni obecnie Angelo Caloia stał na czele IOR w latach 1989-2009. Adwokat Gabriele Liuzzo dziś ma 94 lata. Trzeci oskarżony, były dyrektor generalny IOR (do 2007 r.) Lelio Scaletti zmarł niedługo po tym, jak w 2014 r. rozpoczęto śledztwo w tej sprawie. Wszyscy od początku zaprzeczali zarzutom.
Według aktu oskarżenia, do przestępstw miało dojść w latach 2001-2008 przy sprzedaży nieruchomości należących do Instytutu Dzieł Religijnych. Straty Instytutu oszacowano na 50 mln euro.
Publikując tę informację na swej stronie internetowej IOR podkreśla, że wykrycie tych przestępstw jest wynikiem podejmowanych od czterech lat przez obecne kierownictwo Instytutu działań na rzecz lepszego i bardziej przejrzystego zarządzania tą instytucją, a także dostosowania IOR do najbardziej rygorystycznych standardów międzynarodowych oraz dążenia do karania wszelkich przejawów łamania prawa, bez względu na to, kto się tego dopuścił.
W rozpoczynającym się 15 marca procesie karnym IOR występuje z powództwa cywilnego.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.