Obecnie na Bliskim Wschodzie jest ich już tylko nieco ponad 14,5 mln.
Chrześcijan na Bliskim Wschodzie (Cypr, Egipt, Irak, Izrael, Jordania, Liban, Palestyna, Syria i Turcja jest obecnie 14.525.880 na ok. 258 mln mieszkańców. Dane te, dotyczące pierwszej połowy b. r., wskazują w porównaniu z rokiem 2010 na zmalenie obecności wyznawców Chrystusa o 213.780, kiedy było ich 14.739.660.
Informuje o tym najnowszy raport Katolickiego Stowarzyszenia Wspierania Bliskiego Wschodu (Catholic Near East Welfare Association), założonego w 1926 r. przez papieża Piusa XI celem pomocy wschodnim chrześcijanom. W prezentacji dokumentu przypomniano, że w ostatnich latach takie tragedie, jak wojny w Iraku i Syrii „zdruzgotały kultury i kraje, które stanowiły kolebkę chrześcijaństwa”, zmuszając jego wyznawców do emigracji.
Szczególny spadek ich liczby dotknął Irak, gdzie jeszcze w latach 90. zeszłego stulecia było ich ponad 1 mln, a w roku 2006 już tylko 300 tys. Przed trzema laty inwazja Państwa Islamskiego na Równinę Niniwy wyparła 140 tys. chrześcijan do irackiego Kurdystanu i krajów sąsiednich (Jordanii, Turcji i Libanu), a 50 tys. wyemigrowało jeszcze dalej.
W Syrii wybuchła przed 6 laty wojna domowa doprowadziła do zmniejszenia się liczby ludności chrześcijańskiej o połowę, z 2,2 mln do 1,1 mln. Mimo wyjazdu setek tysięcy wiernych lokalne parafie podtrzymują życie Kościoła w nadziei na ich powrót.
Największa bliskowschodnia wspólnota chrześcijańska zamieszkuje Egipt, gdzie 9,4 mln Koptów to 10 proc. populacji. Przed stu laty, w 1910 r., stanowiła 20 proc., więc zmniejszyła się o połowę.
W Izraelu jest teraz 170 tys. wyznawców Chrystusa, głównie arabskich, którzy stanowią 2,4 proc. ludności. W 1948 r., kiedy powstało to państwo, ich liczba dochodziła na tym terenie do 20 proc. W ostatnich latach przybyło tam wielu imigrantów z byłego Związku Radzieckiego, według niektórych ponad 300 tys., z czego wielu to prawosławni. Jest też 60 tys. przybyszów z Erytrei, Etiopii, Filipin, Ameryki Środkowej, Rumunii i Mołdawii, w znacznej części wyznających chrześcijaństwo.
Na terytoriach palestyńskich chrześcijan jest obecnie 59 tys., czyli 2,5 proc. populacji, a w roku 2010 było ich tam trochę mniej, bo 50 tys. Jednak w Gazie jest ich tylko 1300 na 2 mln ludności.
W Jordanii jest obecnie ok. 350 mln wyznawców Chrystusa, czyli ponad 2,2 proc. w większości muzułmańskich mieszkańców. W ostatnich trzech latach przybyło tam ponad 30 tys. chrześcijańskich uchodźców z Iraku.
W Libanie w 1932 r. chrześcijaństwo wyznawała połowa ludności, a dziś jakieś 40 proc., czyli ok. 2 mln ludzi, a przed 7 laty było ich 2,6 mln. W związku z masowym napływem uchodźców z Syrii liczni Libańczycy emigrują.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.