Dziś ostatnie spotkanie Franciszka z uczestnikami ŚDM.
Przed opuszczeniem pałacu apostolskiego papież spotkał się z wszystkimi pracownikami kurii, którzy każdego dnia jego pobytu w pałacu dbali o niego. Z każdym chwilę rozmawiał, każdemu uścisnął rękę, każdego pobłogosławił.
Kiedy papież wjechał na teren Campusu Misericordiae, rozdzwonił się dzwon Miłosierdzia.
O godz. 10 na Campus Misericordiae rozpocznie się Msza św. Posłania, kończąca ŚDM. Na jej zakończenie papież ogłosi miejsce kolejnych Światowych Dni Młodzieży. We Mszy św. weźmie udział także prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą oraz premier Beata Szydło, a także przedstawiciele rządu, posłowie i senatorowie.
Roman Koszowski /Foto Gość
A w Brzegach od świtu kapłani przygotowywali się do Mszy
Wcześniej ojciec święty pobłogosławił dwa pomniki miłosierdzia w Brzegach, jak nazywane są Dom Miłosierdzia - dla osób starszych i ubogich oraz Dom Chleba, czyli magazyn żywności Caritas, który dziś pełni funkcję zakrystii. W Domu Miłosierdzia znajduje się figurka Matki Bożej podarowana polskiej młodzieży przez młodzież z Loreto. A papież dostał w prezencie czarne buty. A potem papamobile przejeżdżał między sektorami, pozdrawiając i pobłogosławiąc pielgrzymów.
Według organizatorów na Campus Misericordiae zebrało się około 1,5 mln pielgrzymów.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.