Zygmunt... święty zapomniany

Nieszpory w katedrze, przy relikwiach męczennika, rozpoczęły doroczny odpust ku czci patrona Płocka.

Reklama

- Jakie jest miejsce św. Zygmunta w naszej świadomości: w liturgii sprawowanej w płockich kościołach, a także w naszym życiu? Co się dzieje, że dziś staje się to święty coraz bardziej zapomniany? - pytał ks. kan. Antoni Kołodziejski, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela i kaznodzieja w czasie nieszporów. Wskazał na brak odniesień do świętego w ostatnich wydaniach ksiąg liturgicznych i diecezjalnym kalendarzu liturgicznym. Jednocześnie wskazał, jak wymowna jest postać św. Zygmunta w świetle przeżywanego w Kościele Roku Miłosierdzia.

- Każdy grzesznik ma swoją przyszłość, a każdy święty ma swoją przeszłość. I tak właśnie było ze św. Zygmuntem. U niego był to krótki czas: zaledwie dwa lata od zbrodni dokonanej na swym synu, przez jego nawrócenie i pokutę do męczeńskiej śmierci. W tak dramatycznych okolicznościach nasz patron doszedł do świętości - mówił ks. kan. Kołodziejski. - Dziś on właśnie: pierwszy święty król i męczennik, pyta nas: jaka jest wasza droga do świętości? - mówił ks. kan. Kołodziejski. - Czy w naszym życiu jest miejsce na Boże przebaczenie? Jak daleko sięga w nas Boże miłosierdzie? - pytał ks. kan. Kołodziejski.

Nieszporom przewodniczył ks. kan. Stefan Cegłowski, proboszcz parafii katedralnej. Wzięli w niej udział księża kanonicy z Kapituły Katedralnej Płockiej i Kapituły Kolegiackiej św. Michała w Płocku.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7