W czwartek 5 maja krakowscy franciszkanie spotkali się w Kalwarii Pacławskiej jak za czasów św. Franciszka na tzw. „kapitule namiotów”, aby wspólnie się modlić, rozmawiać i świętować.
Najpierw w podcieniach kościoła, przy grobie Sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca odśpiewali uroczyste „Te Deum”. Pod koniec kwietnia bowiem papież Franciszek upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do opublikowania dekretu o heroiczności cnót ich współbrata i przyjaciela św. Maksymiliana.
Chwilę później przed cudownym obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej prowincjał o. Marian Gołąb zainicjował krucjatę modlitewną o pokój na świecie i zachowanie od terroryzmu. Bracia wspólnie odmówili różaniec na koronkach, w które zostały wtopione relikwie II stopnia (kawałeczki ubrań) błogosławionych męczenników Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego. 25 lat temu misjonarze ci ponieśli w Peru śmierć męczeńską z rąk terrorystów.
„Skoro bł. Zbigniew i bł. Michał nie dali się zastraszyć terrorystom i stali się posłańcami pokoju aż do męczeństwa, to znaczy, że będą także – w tajemnicy świętych obcowania – wstawiać się za ludźmi i bronić ich przed skutkami narastającej fali terroryzmu” – tłumaczył wyższy przełożony.
„Z tego powodu z inspiracji wiernych umieściliśmy relikwie naszych błogosławionych braci w różańcowej koronce, a dzisiaj, po upływie dokładnie pięciu miesięcy po ich beatyfikacji, pragniemy rozpocząć modlitewną krucjatę o pokój dla zagrożonego przez terroryzm świata, gdyż jako duchowi synowie św. Franciszka czujemy się w sposób szczególny powołani do głoszenia pokoju i dobra” – dodał ordynariusz krakowskich franciszkanów.
W czasie mszy św. konwentualnej ojciec prowincjał posłał dwóch braci na misje: o. Stanisława Strojeckiego (l. 63) do Ugandy i o. Zbigniewa Świerczka (l. 62) do Peru. Obydwaj w odczytanych przez siebie podaniach zgodnie podkreślali, że skoro Bóg obdarzył ich dobrym zdrowiem, to mimo swojego wieku, chcą Mu służyć tam, gdzie On ich powołuje.
„Nie jest to moje pierwsze podanie misyjne, ale ponieważ były ciągle inne i ważne zadania do spełnienia, starałem się dostosować moje życzenia do woli przełożonych” – napisał o. Stanisław.
O. Zbigniew, który wcześniej już pracował na misjach w Boliwii (20 lat), tym razem wyraźnie zaznaczył, że po ubiegłorocznej beatyfikacji bł. Zbigniewa i bł. Michała pojawiło się u niego pragnienie wsparcia misji w Peru, aby dzieło rozpoczęte przez męczenników było dalej prowadzone.
Na zakończenie mszy św. ojciec prowincjał na wniosek Kustodii prowincjalnej na Słowacji wręczył ks. Rolandovi Böörovi nagrodę prowincji. Kapłan ten otrzymał ją w dowód uznania za osobiste zaangażowanie w odnalezienie szczątków naszych współbraci męczenników z XVII w., pochowanych w miejscowości Rad, a także za wieloletnie prowadzenie badań nad obecnością synów św. Franciszka w tej miejscowości.
„Nagroda jest wyrazem wdzięczności za krzewienie pamięci o naszych męczennikach oraz za troskę o zabezpieczenie śladów archeologicznych, dotyczących naszego zakonu w Rad” – wyjaśnił przełożony prowincji.
„W poczuciu wielkiej wdzięczności za dar osoby, serca, pracy i czasu poświęconego sprawom naszej historycznej obecności w miejscowości Rad na wschodniej Słowacji, wpisujemy Księdza do Księgi przyjaciół i dobroczyńców prowincji” – dodał o. M. Gołąb.
Po posiłku w klasztornym ogrodzie bracia wzięli jeszcze udział w Nieszporach i nabożeństwie majowym, a potem wrócili do swoich klasztorów. W Kalwarii pozostali jedynie bracia delegaci, którzy do soboty obradują na Kapitule prowincjalnej zwyczajnej.
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.