Aleppo: Dżihadyści zaatakowali w czasie Mszy

W czasie trwania niedzielnej Mszy dżihadyści zaatakowali katolicki kościół w Aleppo.

Reklama

Ze swych pozycji w sąsiedniej dzielnicy na dach świątyni zrzucili butlę z gazem, która na szczęście wybuchła z opóźnieniem, co znacznie ograniczyło niszczycielski efekt. W liturgii uczestniczyło ponad 400 osób. Sześć z nich zostało lekko rannych.

„Kiedy udzielałem Komunii, zadrżała ziemia, a z dachu posypał się gruz i przez pył nic nie było widać” – mówi proboszcz zaatakowanego kościoła p.w. św. Franciszka. Ojciec Ibrahim Alsabagh zauważa, że czas ataku nie został wybrany przypadkowo i gdyby gaz wybuchł wcześniej, doszłoby do masakry. Wierni, którzy następnego dnia tłumnie uczestniczyli w porannej Mszy, są przekonani, że swym płaszczem ochroniła ich Matka Boska.

Przyczyną ataku było prawdopodobnie ogromne zaangażowanie proboszcza w promowanie dialogu międzyreligijnego, szczególnie przez niesienie pomocy wszystkim potrzebującym bez względu na wyznawaną przez nich wiarę. „Tzw. Państwo Islamskie chce wyeliminować z Syrii wszelkie oznaki dialogu, pojednania i otwartości na innych” – podkreśla franciszkanin.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| ALEPPO, DŻIHAD, SYRIA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama