Pomimo że zmarły w nocy z 27 na 28 sierpnia abp Józef Wesołowski nie został formalnie przeniesiony do stanu świeckiego, Msza św. pogrzebowa za spokój jego duszy została odprawiona według obrzędu dla świeckich – donosi portal vaticaninsider.
Przewodniczył jej papieski jałmużnik abp Konrad Krajewski, a w gronie koncelebransów był m.in. archiprezbiter bazyliki św. Pawła za Murami kard. James Michael Harvey.
Arcybiskup Krajewski rozpoczął Eucharystię w kaplicy Gubernatoratu Państwa Watykańskiego od słów: „Niech Bóg udzieli spoczynku i pokoju naszemu bratu Józefowi”.
Zamiast homilii celebrans zachęcił wiernych, by w milczeniu zastanowili się „nad wielkim darem, jaki dał nam Pan w Eucharystii, ofiarowując ją za naszego brata Józefa”. Wcześniej odmówiono Różaniec.
Trumna abp. Wesołowskiego pozbawiona była jakichkolwiek szczególnych znaków. Do trumny został złożony w liturgicznym stroju kapłańskim.
Jak wiadomo, ciało abp. Wesołowskiego zostanie pochowane w Polsce.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.